W minioną sobotę pokonali we własnej hali Wawel Kraków 3:0 (w setach 25:21, 25:19, 25:22), pozostali na piątym miejscu w tabeli, do czwartego Wisłoka Strzyżów tracą jedno "oczko". Warto dodać, że w tym sezonie podopieczni Konrada Korzeniowskiego jeszcze nie przegrali u siebie.
STS pozostaje na swoim terenie, w sobotę podejmie AKS Rzeszów. To przeciwnik, który zalicza się do najsilniejszych ekip grupy czwartej II ligi (bezpośrednie zaplecze grającej w Plus Lidze Asseco Resovii), w ostatniej kolejce przegrał w Krośnie z tamtejszymi Karpatami 2:3 i spadł na trzecią pozycję w tabeli (ma 23 punkty na koncie, STS 18). W pierwszej rundzie, w Rzeszowie skarżyszczanie przegrali z AKS-em 0:3 (w setach 22:25 i dwukrotnie 15:25).
Jutro czeka ich ciężki rewanż. Początek spotkania o godz. 17 w hali przy ulicy Sienkiewicza w Skarżysku. Wynik meczu i krótką relację zamieścimy tuż po zakończeniu na WWW.ECHODNIA.EU/SPORT.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?