Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze STS Skarżysko ograli Wawel Kraków. Liczą się trzy punkty

Robert KACZMAREK
Siatkarze STS Skarżysko ograli u siebie Wawel Kraków 3:1. Na pierwszym planie atakuje Bartłomiej Piekarczyk (nr 13).
Siatkarze STS Skarżysko ograli u siebie Wawel Kraków 3:1. Na pierwszym planie atakuje Bartłomiej Piekarczyk (nr 13). Fot. Robert Kaczmarek
W kolejnym spotkaniu drugiej ligi siatkarzy - STS Skarżysko-Kamienna pokonał we własnej hali Wawel Kraków 3:1. Nasz zespół utrzymał czwarte miejsce w tabeli.

STS Skarżysko - Wawel Kraków 3:1 (25:19, 25:22, 21:25, 25:21)
STS: Brojek - Akala, Michał Szumielewicz, Piekarczyk, Migdalski, Marcin Szumielewicz, Maciejewski (libero) oraz Lisowski, Misztal, Waligóra.

Z powodu problemów zdrowotnych w tym meczu nie mogli wystąpić środkowy Marcin Kudłacik oraz atakujący Marcin Golonka. Tego pierwszego zastąpił w wyjściowym składzie młodszy z braci Szumielewiczów występujących w STS - Michał. Taka decyzja trenera Andrzeja Urbańskiego okazała się bardzo trafna. 22-letni środkowy należał do najlepszych graczy na parkiecie i zdobył wiele ważnych punktów dla zespołu.

Pierwsze dwa sety należały do skarżyszczan. W partii otwarcia tylko początek był wyrównany, potem już gra toczyła się pod dyktando gospodarzy, zwyciężyli oni 25:19. Niespodziewanie jednak krakowska młodzież postawiła trudne warunki STS-owi w drugiej odsłonie. W pewnym momencie prowadziła nawet 12:6 i trener Urbański musiał prosić o czas, by od nowa poustawiać grę zespołu. Pomogło - gospodarze poprawili blok, dobrze w tym elemencie spisywał się wspomniany na wstępie Michał Szumielewicz. Skarżyscy siatkarze odrobili straty, ale dopiero od stanu 21:21 przejęli inicjatywę. Trzeci set przyniósł niespodziewane rozstrzygnięcie, gospodarze spoczęli na laurach, co krakowianie wykorzystali. W czwartej partii Wawel prowadził 15:13, ale wtedy STS zainkasował trzy punkty z rzędu. Na kolana jako ostatni rzucił rywali Marcin Szumielewicz. - Interesują nas tylko wygrane za trzy punkty, to niezbędne, jeśli chcemy zakończyć rundę zasadniczą w pierwszej czwórce - podsumował Andrzej Urbański.

W pozostałych spotkaniach: Błękitni Ropczyce - Wanda Kraków 3:2, Wisłok Strzyżów - Czarni Radom 3:0, Karpaty Krosno - Politechnika Krakowska 2:3, Kęczanin Kęty - SMS II Spała 3:0.

1. Wanda 15 39 43:12
2. Kęczanin 15 30 37:24
3. Karpaty 15 27 36:27
4. STS 15 27 31:26
5. Wisłok 15 25 30:28
6. Czarni 15 23 29:26
7. Politechnika 15 16 24:33
8. SMS II 15 16 23:36
9. Błękitni 15 12 19:38
10. Wawel 15 10 17:39

W następnej kolejce, 5.02: Wanda - STS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie