MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze wciąż niepokonani

Ewa Nadgrodkiewicz
W Lidze Światowej siatkarzy Polska dwukrotnie pokonała w Warnie Bułgarię. “Biało-czerwoni" objęli prowadzenie w grupie.

W wypełnionym po brzegi Pałacu Sportu i Kultury w Warnie reprezentacja Polski dwukrotnie pokonała 3:1 drużynę Bułgarii w Lidze Światowej siatkarzy.
“Biało-czerwoni" jeszcze nie przegrali w tegorocznej edycji Ligi Światowej i podobnie jak mistrzowie świata - Brazylijczycy - mają na swoim koncie po dziesięć zwycięstw. Mecze w Warnie były pierwszą konfrontacją obu drużyn, od pamiętnego półfinału mistrzostw świata w Japonii (3:1 dla Polski) Bułgarom rewanż nie udał się. W najbliższy weekend, w ostatniej kolejce fazy grupowej, Polska zmierzy się z Bułgarią w katowickim Spodku.

- Mądra gra i “chłodna" głowa zadecydowały o naszym zwycięstwie. Postawiliśmy w tym meczu na techniczną zagrywkę i opłaciło się. Bułgarzy chcieli nas zniszczyć mocnym serwisem - mówił po sobotnim spotkaniu Michał Winiarski. Poza pierwszą partią, w której “biało-czerwoni" mieli kłopoty z przyjęciem piłki, w pozostałych setach inicjatywa należała do naszego zespołu.

Drugiego Polacy wygrali wyraźnie. W trzecim wyrównana walka toczyła się do samego końca. Dzięki świetnej zagrywce w wykonaniu Mariusza Wlazłego Polska prowadziła 21:18, ale Bułgarzy zdołali jeszcze doprowadzić do dwóch remisów 22:22, 23:23. Przy tym drugim punkt z ataku zdobył Wojciech Grzyb, a w kolejnej akcji as bułgarskiego zespołu Bojan Jordanow zaatakował w siatkę. Nerwowo było również w końcówce czwartego seta (23:22, 24:23), ale ostatnie słowo należało do naszego zespołu, a meczbola efektownym atakiem zdobył Wlazły, najskuteczniejszy zawodnik w polskim zespole.

Wyniki.

Wyniki.

Grupa D: Bułgaria - Polska 1:3 (25:21, 19:25, 23:25, 23:25); Zagumny, Wlazły, Winiarski, Gruszka, Pliński, Grzyb, Gacek (libero) oraz Kurek, Świderski, Żygadło. Bułgaria - Polska 1:3 (23:25, 22:25, 25:20, 20:25); Zagumny, Wlazły, Świderski, Gruszka, Pliński, Grzyb, Gacek (libero) oraz Prygiel, Żygadło, Kurek, Kadziewicz. Chiny - Argentyna 3:0, 3:2.
1. Polska 10 20 30:9
2. Bułgaria 10 18 26:9
3. Chiny 10 12 12:26
4. Argentyna 10 10 6:30
Grupa A: Korea - Finlandia 1:3, 2:3, Kanada - Brazylia 0:3, 0:3. W grupie prowadzi Brazylia. Grupa B: Japonia - USA 0:3, 0:3, Francja - Włochy 2:3, 3:1. Prowadzi: USA. Grupa C: Egipt - Serbia 0:3, drugi mecz zakończył się po zamknięciu gazety, Rosja - Kuba 3:0, 3:0. Prowadzi: Rosja.

Niedzielny pojedynek nasi siatkarze zaczęli bardzo dobrze. Pewnie wygrali pierwszego i drugiego seta. W drugiej partii bardzo dobrą zmianę Mariuszowi Wlazłemu, który doznał urazu łokcia, dał Robert Prygiel. Radomianin stanął w polu zagrywki przy stanie 6:5 dla Polski i zszedł z niego dopiero przy wyniku 12:6. W trzecim secie zdesperowani Bułgarzy postawili wszystko na jedną kartę, a przede wszystkim na mocną zagrywkę, po której seryjnie zdobywali punkty. Polski zespół przegrywał już 7:17, 14:22, 17:24, by ostatecznie zdobyć w tej partii 20 punktów. Czwarty set toczył się punkt za punkt do stanu 17:17. Końcówka tej partii należała do Polaków, a dokładnie do środkowych - Daniela Plińskiego i Łukasza Kadziewicza, którzy fantastycznie blokowali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Siatkarze wciąż niepokonani - Echo Dnia Radomskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie