Siłownie na zewnątrz w Łopusznie i Gnieździskach oraz plac zabaw w Rudnikach już do dyspozycji mieszkańców

O tych inwestycjach pisaliśmy w "Echu Kieleckim" 21 marca, gdy już było wiadomo, że w tym roku zostaną wykonane. Nikt jednak nie spodziewał się, iż stanie się to tak szybko. Można powiedzieć, że to był taki świąteczny prezent dla mieszkańców. Już przed Wielkanocą w Rudnikach przy budynku świetlicy wiejskiej zamontowano urządzenia składające się na plac zabaw.

- Na wyposażeniu znalazły się między innymi huśtawka, bujak sprężynowiec, karuzela, ławka oraz ławo-stół. Mam nadzieję, że z każdego najmłodsi z chęcią będą korzystać - mówi Zdzisław Oleksiewicz, wójt gminy Łopuszno.

Z kolei tuż po świętach, w minioną środę, wykonano także dwie tak zwane siłownie na zewnątrz. Jedna z nich znajduje się na terenie Gminnego Ośrodka Sportowo-Wypoczynkowego w Łopusznie, zaś druga przy Zespole Szkół w Gnieździskach. W skład każdej wchodzi sześć urządzeń. To biegacz pojedynczy, wyciągi górny i siedzący, prostownik pleców, twister oraz wioślarz.

- Bardzo się cieszymy, że już udało się w tych dwóch miejscowościach zamontować wszystkie urządzenia i siłownie są gotowe dla mieszkańców. Tak naprawdę są to elementy adresowane do ludzi młodych, bo wiemy, że to właśnie oni w zdecydowanej większości korzystają z tego typu urządzeń. Mamy jednak nadzieję, że znajdą się też osoby starsze, które będą chętne do wypróbowania tych sprzętów - oznajmia wójt.

Zdzisław Oleksiewicz dodaje, że nie jest wykluczone powstanie kolejnych tego typu miejsc na terenie gminy Łopuszno. - Będziemy w miarę naszych możliwości instalować takie urządzenia. Nam też zależy, by nasi mieszkańcy mieli jak najwięcej możliwości na spędzanie wolnego czasu - kończy wójt.

Wykonanie obydwu siłowni kosztowało gminę 38 414 złotych. Inwestycja w 80 procentach została dofinansowana z pieniędzy Unii Europejskiej z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Podobnie sprawa miała miejsce z dotacją na budowę placu zabaw - kosztował on 37 200 złotych.