Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal. Koło skansenu w Tokarni ma stanąć... gigantyczna konstrukcja (WIDEO)

Bartłomiej Bitner
Beata Ryń i Mariusz Justyniarski z Muzeum Wsi Kieleckiej na miejscu, gdzie spółka Orange Polska planuje budowę 40-metrowego masztu, czyli tuż przy Parku Etnograficznym w Tokarni.
Beata Ryń i Mariusz Justyniarski z Muzeum Wsi Kieleckiej na miejscu, gdzie spółka Orange Polska planuje budowę 40-metrowego masztu, czyli tuż przy Parku Etnograficznym w Tokarni. Mateusz Kołodziej
40-metrowa konstrukcja może stanąć tuż przy Parku Etnograficznym w Tokarni, gmina Chęciny i sprawić, że jedna z największych atrakcji turystycznych w Świętokrzyskiem straci swoje walory.

Zabytkowe chałupy i wiatraki, a obok nich wysoki na 40 metrów maszt telefonii komórkowej. Tak może wyglądać Park Etnograficzny w podkieleckiej Tokarni, obok którego spółka Orange Polska zamierza postawić tę konstrukcję. Sprzeciwia się temu zarządzające parkiem Muzeum Wsi Kieleckiej, podkreślając, że jeśli tak się stanie, jedna z największych atrakcji turystycznych województwa straci swoje walory. I zapowiada powstrzymanie inwestycji.

O budowę masztu jeden z największych operatorów telekomunikacyjnych w Polsce zaczął starania w 2015 roku. Przez ponad 12 miesięcy ubiegał się o decyzję o warunkach zabudowy i otrzymał ją od Urzędu Miasta i Gminy Chęciny jesienią zeszłego roku. Teraz w Starostwie Powiatowym w Kielcach stara się o uzyskanie pozwolenia na budowę. Dlatego zostali o tym poinformowani właściciele działek sąsiadujących z tą, na której ma być budowany maszt, w tym zarządzające parkiem Muzeum Wsi Kieleckiej.

- Pismo dotarło do nas 10 maja. Zostaliśmy mocno negatywnie zaskoczeni. To nie jest mile widziana dla nas inwestycja. Teren Parku Etnograficznego znajduje się w rejestrze zabytków i każda inwestycja w jego bezpośrednim sąsiedztwie jest niekorzystna - mówi Mariusz Justyniański, kierownik Działu Inwestycji i Nadzoru Technicznego w Muzeum Wsi Kieleckiej.

Park Etnograficzny w Tokarni funkcjonuje od 1977 roku. Jest realizacją założeń etnografa i znawcy tradycyjnej kultury ludowej profesora Romana Reinfussa. Jego zamierzeniem było odtworzenie typowego układu osadniczego wiosek z różnych podregionów Kielecczyzny. W parku można oglądać wiele różnych zabytkowych chałup, zagród czy wiatraków. To jedna z największych atrakcji turystycznych województwa świętokrzyskiego, która cieszy się dużą popularnością. - W zeszłym roku odwiedziło ją ponad 100 tysięcy osób - informuje Beata Ryń, rzecznik prasowy Muzeum Wsi Kieleckiej.

Maszt, który planuje postawić Orange Polska, ma mieć 40 metrów wysokości. Jego lokalizacja to punkt oddalony o około 5 metrów od działki, na której znajduje się Park Etnograficzny. - Gdy ta konstrukcja powstanie, park stanie się miejscem nie tylko mniej atrakcyjnym dla turystów, bo praktycznie z każdego punktu skansenu maszt będzie widoczny i będzie zaburzał krajobraz, ale i dla filmowców. Bo atutem tego miejsca dla ekip filmowych jest fakt, że utrzymujemy ten krajobraz w stanie pierwotnym - podkreśla Beata Ryń. Dodajmy, że w ostatnich latach na terenie Parku Etnograficznego kręcono zdjęcia do takich filmów jak „Wołyń” „Papusza” czy "Wyklęty".

Jak się dowiedzieliśmy, w sąsiedztwie skansenu nie ma tak zwanej strefy buforowej, czyli terenu, w którym nie można budować żadnych obiektów, aby nie ingerowały w krajobraz parku. Czy gmina Chęciny może taką strefę utworzyć?

- Wydaje mi się, że nie mamy takich narzędzi. Tutaj powinien się wypowiedzieć wojewódzki konserwator zabytków. Natomiast wydaliśmy decyzję o warunkach zabudowy, bo nie było zastrzeżeń ze strony innych urzędów, odpowiedzialnych na przykład za ochronę środowiska - wyjaśnia Mariusz Nowak, zastępca burmistrza Chęcin.

W Urzędzie Miasta i Gminy Chęciny również przyznają, że jeśli maszt zostanie wybudowany, będzie zakłócał krajobraz. - Ze względów estetycznych maszt tam nie pasuje. Nie wiemy, dlaczego akurat tuż przy parku inwestor chce go wybudować. Ale zaznaczam, że przy postępowaniu administracyjnym, a takie w związku z wydaniem decyzji o warunkach zabudowy się toczyło, kwestie estetyczne w ogóle nie są brane pod uwagę - dodaje Mariusz Nowak.

Muzeum Wsi Kieleckiej zapowiada powstrzymanie inwestycji. - Nieopodal masztu chcemy wybudować plac edukacyjny dla dzieci. W obecnej sytuacji stoi to pod znakiem zapytania. Dlatego zamierzamy poczynić wszelkie możliwe z naszej strony kroki, by skłonić inwestora do odstąpienia od budowy masztu w tym miejscu - zapowiada Beata Ryń.

W piątek skontaktowaliśmy się e-mailowo w tej sprawie z biurem prasowym spółki Orange Polska. Na pytanie, dlaczego we wspomnianym miejscu chce wybudować maszt, nie otrzymaliśmy odpowiedzi, bo pracownicy biura twierdzą, że potrzebują więcej czasu na jej przygotowanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie