Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal! Nasza zapaśniczka nie jedzie na mistrzostwa świata, bo...zażądano za to pieniędzy!

Dorota KUŁAGA [email protected]
Patrycja Sperka (z lewej) nie będzie reprezentować Polski na mistrzostwach świata i może czuć z tego powodu duży niedosyt. Obok Małgorzata Król.
Patrycja Sperka (z lewej) nie będzie reprezentować Polski na mistrzostwach świata i może czuć z tego powodu duży niedosyt. Obok Małgorzata Król. Wiktor Franko
- Patrycja Sperka, zapaśniczka Znicza Podzamcze Chęcińskie miała reprezentować Polskę na mistrzostwach świata. Nagle dowiedziałem się, że musimy zapłacić 6 tysięcy złotych - mówi trener Czesław Zaborski.

Czesław Zaborski, trener zapaśniczek Znicza Podzamcze Chęcińskie:

Czesław Zaborski, trener zapaśniczek Znicza Podzamcze Chęcińskie:

- Nie może być tak, że na najlepszą zawodniczkę w danej kategorii wiekowej w Polsce nie ma pieniędzy. Nie mogę tego zrozumieć. Patrycja na tej imprezie mogłaby powalczyć nawet o medal, bo dawno już nie miałem takiego talentu w naszym klubie. Jestem zbulwersowany tym, że w kadrze na mistrzostwa świata nie znalazło się dla niej miejsce.

Patrycja Sperka miała pojechać na mistrzostwa świata juniorek młodszych, które wkrótce odbędą się w Azerbejdżanie, ale zabrakło dla niej miejsca w kadrze. - Nie może być tak, że na najlepszą zawodniczkę w Polsce w tej kategorii nie ma pieniędzy - mówi zawiedziony Czesław Zaborski, trener Znicza Podzamcze Chęcińskie.
W tym roku Patrycja Sperka odniosła największy sukces w karierze. Na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży zdobyła złoty medal w zapasach w kategorii 70 kilogramów. Dzięki niemu uzyskała prawo startu na mistrzostwach Europy juniorów młodszych lub mistrzostwach świata w Azerbejdżanie.

SZKODA DZIEWCZYNY...

- Patrycja nie wystartowała na mistrzostwach Europy, które odbyły się w Katowicach. Walczyła tam inna zawodniczka z naszego kraju. Umowa była taka, że Patrycja będzie reprezentować Polskę na mistrzostwach świata, które odbędą się pod koniec sierpnia. Ale Polski Związek Zapaśniczy nagle postawił warunek: pojedzie na tę imprezę, jeśli zapłacimy za to 6 tysięcy złotych. Ja nie mam takich pieniędzy. W zeszłym roku udało mi się zorganizować 3 tysiące złotych, żeby Agnieszka Król pojechała na mistrzostwa świata odbywające się na Węgrzech, ale 6 tysięcy nie jestem w stanie teraz załatwić. I tym sposobem Patrycja nie pojedzie na mistrzostwa świata. Szkoda dziewczyny, bo nastawiła się na ten start, a nic z tego nie wyjdzie - mówił ze smutkiem Czesław Zaborski, trener Znicza Podzamcze Chęcińskie.

ZADRA W SERCU ZOSTAŁA

Szkoleniowiec ma żal do związku. - Nie może być tak, że na najlepszą zawodniczkę w danej kategorii wiekowej w Polsce nie ma pieniędzy. Nie mogę tego zrozumieć. Patrycja na tej imprezie mogłaby powalczyć nawet o medal, bo dawno już nie miałem takiego talentu w naszym klubie. Jestem zbulwersowany tym, że w kadrze na mistrzostwa świata nie znalazło się dla niej miejsce. Dla mnie słowo to jest słowo i jeżeli ktoś coś obiecuje, to powinien się z tego wywiązać. Przecież ta dziewczyna w cuglach wygrała Ogólnopolską Olimpiadę Młodzieży - dodał szkoleniowiec Znicza. Co w tej sytuacji będzie teraz robić Patrycja Sperka? - Wezmę ją na zgrupowanie kadry województwa świętokrzyskiego. Cóż, nie tak miało być. Miała walczyć w Azerbejdżanie. Jest mi przykro, Patrycja też to przeżywa. Niby już się z tym pogodziłem, ale zadra w serduchu została - powiedział trener Czesław Zaborski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie