Zatrzymani noc z wtorku na środę spędzili za kratami, w środę stanęli przed prokuratorem.
- Wszyscy usłyszeli zarzuty, chodzi o przestępstwa korupcyjne i niedopełnienie obowiązków. Łącznie w tej chwili mowa jest o 360 czynach karalnych - wyjaśniał prokurator Sławomir Mielniczuk, rzecznik prasowy prowadzącej w tej sprawie śledztwo Prokuratury Okręgowej w Kielcach. - Rekordzista usłyszał 217 zarzutów, z czego 58 dotyczy korupcji. Cała ósemka siedziała za kratami do piątku.
Prokuratura wnioskowała o areszt dla ośmiu zatrzymanych policjantów na trzy miesiące. Sąd zebrał się w czwartek ale do wieczora nie podjął decyzji. Zapadła ona w piątek i... jest szokująca.
- Jesteście panowie wolni - usłyszeli wszyscy podejrzani.
Prokuratura zapowiedziała odwołanie od tej decyzji do Sądu Okręgowego.
Z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzani od grudnia 2009 roku do lutego 2010 roku brali korzyści od kierowców. Pracujący przy sprawie ludzie mówią o tym, że były to przede wszystkim pieniądze - kwoty od 30 do 200 złotych, ale też na przykład alkohol.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?