Według relacji mieszkańców osiedla Na Stoku, przez które przebiega ulica Sikorskiego, wszystko wydarzyło się najprawdopodobniej w weekend. - Wygląda to tak, jakby przez ulicę przeszedł huragan - mówią.
MŁODZIEŻ SIĘ BAWI…
Do redakcji zadzwonił jeden ze zdenerwowanych mieszkańców osiedla. - Mieszkam w pobliżu. Zniszczenia zauważyłem rano, gdy wyjeżdżałem do pracy. Kilka znaków leżało na ziemi. Widać, że niektóre zostały złamane, inne tylko zgięte, jeszcze inne po prostu wyrwane z ziemi. Przy wyjeździe na ulicę Warszawską także leżały dwa znaki - relacjonuje mężczyzna. - Jestem przekonany, że za tą sprawką stoi młodzież, która zbiera się na osiedlu i z braku lepszych zajęć po prostu dewastuje, co się da. Widać wandali nie bawią już napisy na murach, teraz muszą używać siły - stwierdza gorzko nasz czytelnik.
SUROWE KARY
Podobnego zdania jest Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Takie zgłoszenia docierają do nas bardzo często, przeważnie właśnie po weekendzie, podczas którego nietrzeźwi młodzi ludzie wracają z imprez. Pewnie wydaje im się, że tego typu wybryki mają małą szkodliwość społeczną, ale to tylko pozory. Bez widocznych znaków może przecież łatwo dojść do kolizji - komentuje dyrektor Czekaj. Zapewnia, że na miejsce natychmiast uda się inspekcja, pracownicy ocenia straty i ustawią brakujące znaki. - Jeden znak to koszt około 250 złotych dodaje Czekaj.
Z kolei Władysław Kozieł, komendant kieleckiej Straży Miejskiej przypomina, że wandale przyłapani na gorącym uczynku muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. - Takie osoby przekazujemy najbliższemu komisariatowi policji, który prowadzi czynności wyjaśniające. Następnie sprawa trafia do sądu, a na chuligana może być nałożona grzywna w wysokości nawet do 5 tysięcy złotych - informuje komendant Kozieł. - Nie dalej, jak miesiąc temu patrol mieszany złożony ze strażnika i policjanta zatrzymał dwóch nastoletnich sprawców na ulicy Wojska Polskiego. Zniszczyli jedenaście znaków - dodaje Władysław Kozieł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?