Skarżysko: Bój o prezydenturę coraz bliżej

Sondaż w "Echu Dnia"

Sondaż w "Echu Dnia"

W nadchodzącym tygodniu "Echo Dnia" będzie prowadziło na terenie miasta i gminy Skarżysko sondaż przedwyborczy - zapytamy państwa, kogo dziś wybraliby na prezydenta Skarżyska. Sondaż przeprowadzimy na bardzo dużej i reprezentatywnej próbce. Wyniki sondażu już za tydzień w piątek 14 maja w "Echu Skarżyskim".

W Skarżysku przygotowania do kampanii wyborczej i zawieranie sojuszy idą w najlepsze, ale do dziś tylko dwóch kandydatów jasno zadeklarowało start w wyborach.
Jeszcze tylko kilka miesięcy zostało do końca kadencji samorządowej. Jesienią odbędą się wybory, a najważniejsze w powiecie skarżyskim będą dotyczyły wyboru prezydenta Skarżyska - Kamiennej. Dziś jest nim Roman Wojcieszek i zamierza on ponownie ubiegać się o stanowisko. Jak zapewnia, będzie kandydatem bezpartyjnym, choć poprze go Prawo i Sprawiedliwość. Cztery lata temu Wojcieszek, doświadczony samorządowiec pewnie pokonał ówczesnego prezydenta Waldemara Mazura z lewicy. I dziś nikt nie ma wątpliwości, że kandydatem jest mocnym. W trakcie kadencji Skarżysko zmieniło się. Gmina zadbała o inwestycje poprawiające wizerunek miasta, nie brakuje ciekawych imprez kulturalnych. Szerokim strumieniem popłynęły do grodu kolejarzy unijne pieniądze.

Plusy i minusy

Prezydent ma na swoim koncie sporo plusów. Głosów przysporzy mu na pewno organizacja cieszącego się dużym zainteresowaniem Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Nikt nie poddaje w wątpliwość jego uczciwości, nie stroni od bezpośredniego kontaktu z wyborcami. Poparcia udzieli mu z pewnością większość prawicowych organizacji. Wciąż toczą się rozmowy. - W przyszłym tygodniu odbędzie się konferencja prasowa, podczas której poinformujemy o kilku sprawach - mówi Roman Wojcieszek.
Przypomnieć trzeba także o minusach. Pierwszym było pozbycie się zastępcy, a zarazem rywala w wyborach prezydenckich, Zdzisława Kobierskiego. Drugi to żenująca bezradność miejskich służb podczas ostatniej zimy. Fakt, że była długa i ostra, ale ludzie pamiętają nie odśnieżane tygodniami parkingi i fatalny stan chodników.

Moja partia to mieszkańcy

Drugim pewnym kandydatem jest Zdzisław Kobierski z komitetu Tu Mieszkam. Dał się poznać z dobrej strony jako wiceprezydent, ceniono go za rzeczowość i pracowitość. Doskonale wykształcony i elokwentny "Zetka" powiedział nam, że nie tylko sam jest gotowy do boju o prezydenturę, ale ma też kandydatów do Rady. - Dla mnie wybory mogłyby się odbyć w połowie maja - mówi otwarcie. Jak twierdzi, jest otwarty na współpracę ze wszystkimi środowiskami, które czują potrzebę zmian na lepsze w Skarżysku. - Moja partia nazywa się mieszkańcy Skarżyska - mówi Kobierski. Bez wątpienia dziś jest on głównym rywalem Romana Wojcieszka. Sielski obraz kandydata psuje jednak brak skuteczności w zdobywaniu sobie trwałego zaplecza. Dwukrotnie Zdzisław Kobierski był niemal pewnym kandydatem Platformy Obywatelskiej, jego klub radnych rozleciał się. Umiejętność zdobywania sobie poparcia zwykłych ludzi i kreowania wizerunku to duże atuty byłego wiceprezydenta. Ale czy zdoła znaleźć niezbędnych do skutecznego rządzenia lojalnych i kompetentnych współpracowników to już inna kwestia.

Pierwsza kobieta

Do dziś nie znamy kandydata Platformy Obywatelskiej. Partia liże rany po wewnętrznych walkach, w efekcie których ponad setka skarżyskich członków partii opuściła jej szeregi, w większości przypadków wbrew własnej woli. Oficjalnie Platforma zwleka z ogłoszeniem swojego kandydata, ale niemal pewne jest, że będzie nim Bożena Bętkowska, radna powiatu i dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. - Oswoiłam się już z myślą, że mogę kandydować, ale żadne decyzje nie zapadły - zastrzega radna. Posłanka Marzena Okła - Drewnowicz uznaje tę kandydaturę za bardzo dobrą. - Pani Bożena sprawdziła się jako menadżer, jako dyrektor MOPS skutecznie zdobywa pieniądze z zewnątrz dla potrzebujących w Skarżysku. Imponuje poparcie, jakie zyskuje w kolejnych wyborach samorządowych. Ma duże poparcie społeczne i doświadczenie - zachwala posłanka. - To ciekawa kandydatura. Do tej pory w naszym mieście jeszcze żadna kobieta nie ubiegała się o stanowisko prezydenta - ocenia Roman Wojcieszek.

Kandydat jest jeden

Lewica także nie ogłosiła jeszcze nazwiska swojego człowieka. Ale tu niespodzianki trudno się spodziewać. Kandydat może być jeden i jest nim były prezydent, a obecnie radny miejski Waldemar Mazur. - Wszystko okaże się pod koniec maja - powiedział nam Waldemar Mazur. Na pytanie, czy oprócz niego mówi się o innych kandydaturach na lewicy, odpowiada - nie słyszałem. Szef skarżyskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej może z pewnością liczyć na głosy zwolenników lewicy, ale tych w mieście w ostatnich latach ubyło. Trudno wyrokować o szansach Waldemara Mazura na ponowne objęcie władzy w Skarżysku, ale na dziś trudno spodziewać się, by stał się czarnym koniem tych wyborów.

SOS - ludowcy

Na lokalnej scenie politycznej są jeszcze dwie niewiadome. Pierwsza to sprawa osób usuniętych z Platformy Obywatelskiej i ich przyjaciół ze społecznych komitetów. Ich liderem jest przewodniczący Rady Miasta, były wiceprezydent Bogusław Ciok. - Odwołałem się od decyzji wykluczającej mnie z partii. Ale nie ukrywam, że rozmawiamy o założeniu społecznego komitetu. Będziemy się zastanawiać nad wyborem kandydata na prezydenta Skarżyska - mówi Bogusław Ciok. To on w kuluarach jest przedstawiany jako osoba, która miałaby szansę powalczyć o prezydenturę. Jak się dowiedzieliśmy, do wyborów wspólnie pójdą także Polskie Stronnictwo Ludowe i Samorząd Obywatelski Skarżyska. Tu także pretendenta do fotela prezydenckiego nie wyłoniono, ale może nim być Lubosław Langer, radny miejski który przez dwanaście lat rządził miastem. - Doświadczenia trochę mam. Jeśli zostałbym wskazany jako kandydat na prezydenta, podjąłbym wyzwanie - zapowiada samorządowiec.
Powalczą o fotel prezydenta Skarżyska

Bożena Bętkowska - pochodzi ze Skarżyska - Kamiennej. Jest mężatką, ma dwoje dzieci i jedną wnuczkę. Wykształcenie wyższe prawnicze, ukończyła studia na Uniwersytecie Łódzkim. Pracuje jako dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Skarżysku, oraz jest radną powiatu skarżyskiego trzech kadencji. Należy do Platformy Obywatelskiej, wcześniej była związana z Unią Wolności.

Bogusław Ciok - ma 53 lata. Niedawno uznano za nieważne jego czlonkostwo w Platformie Obywatelskiej. Jest absolwentem Akademii Rolniczej w Krakowie, ukończył tez studia podyplomowe z administracji publicznej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Żonaty, ma trójkę dorosłych dzieci. Były wiceprezydent Skarżyska, obecnie pracuje jako zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Skarżysku. Jest przewodniczącym Rady Miasta. Działa w Skarżyskim Towarzystwie Cyklistów. W poprzednich wyborach prezydenckich nie startował.

Zdzisław Kobierski - ma 59 lat. Żonaty, dwoje dzieci, dwoje wnucząt. Bezpartyjny. Absolwent Politechniki Warszawskiej, doktor nauk technicznych. Studia podyplomowe z kilku dziedzin na Uniwersytecie Warszawskim, Akademii Ekonomicznej w Katowicach i Politechnice Warszawskiej. Pracował jako asystent Politechniki Warszawskiej, przez trzy lata w prywatnych firmach w Nigerii, dyrektor Centrum Kształcenia Praktycznego w Skarżysku, były wiceprezydent Skarżyska. Obecnie szef skarżyskiej ciepłowni. Autor i współautor kilkunastu patentów naukowych, ma na swoim koncie liczne publikacje naukowe. Twórca stowarzyszenia Tu Mieszkam. Laureat nagród literackich w konkur-sach poezji. W ostatnich wyborach w pierwszej turze zdobył 20,3 procent głosów.

Lubosław Langer - ma 63 lata. Wyksztalcenie wyższe, ukończył studia w Wyższej Szkole Inżynierskiej. Jest żónaty, ma troje dzieci i dwoje wnucząt. Przez osiem lat był naczelnikiem miasta w Skarżysku, jest też byłym prezydentem, obecnie zasiada w Radzie Miasta. Pracuje jako prezes skarżyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Bezpartyjny, działa w komitecie Samorząd Obywatelski Skarżyska.

Waldemar Mazur - ma 59 lat. Żonaty, ma syna. Członek Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Absolwent Politechniki Świętokrzyskiej, z zawodu inżynier mechanik. Ukończył też studia podyplomowe z zarządzania służbą zdrowia. Były prezydent Skarżyska, obecnie radny miejski. Z lokalną władzą i samorządem związany od czasów Polski Ludowej. Obecnie pracuje w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. W poprzednich wyborach w pierwszej turze zdobył 24,1 procent głosów, w drugiej turze 45,1 procent.

Roman Wojcieszek - ma 56 lat. Jest żonaty, ma dwoje dzieci. Bezpartyjny. Jest absolwentem Wydziału Inżynierii Drogowej Politechniki Warszawskiej. Przez wiele lat pracował jako bankowiec. Z samorządem jest związany od 1981 roku. Jest bezpartyjny, ale ma poparcie Prawa i Sprawiedliwości. Roman Wojcieszek jest członkiem Bractwa Miłosierdzia, Klubu Inte-ligencji Katolickiej i organizacji Rycerze Kolumba. W poprzednich wyborach w pierwszej turze poparło go ponad 37 procent mieszkańców, w drugiej blisko 55 procent.