Skarżysko wielkim placem budowy - ile kosztuje kampania bilbordowa miasta?

W kilku miastach regionu pojawiły się duże bilbordy, na których widać prezydenta Skarżyska - Kamiennej Konrada Kroniga, oraz hasło - "Skarżysko wielkim placem budowy. Zainwestuj, zamieszkaj. Zachęcam - Konrad Kronig". Kampania reklamowa miasta wywołała liczne komentarze internautów, w zdecydowanej większości krytyczne. - Skarżysko takie bogate, że prezydenta stać na lansowanie się po okolicy za pieniądze podatników - napisał jeden z internautów. - Pomocy dla przedsiębiorców zero. A na głupoty to jest - stwierdził inny.

Opozycyjny radny miejski Konrad Wikarjusz skomentował akcję następująco: - Z tym billboardem to jest tak, że miłościwie nam panujący najwyraźniej stwierdził "nikt mnie nie chwali, to pochwalę się sam". I w sumie to może nie byłoby w tym nic dziwnego (czy złego), gdyby: a) hasło główne odzwierciedlało stan faktyczny, b) to, czym się chwalimy było realizowane przez komunikującego - w tym przypadku gminę, lub było zasługą świecącego z billboardu radosnym licem (tylko taką prawdziwą, a nie będącą jedynie Jego rojeniem), c) kampania promocyjno-informacyjna służąca przede wszystkim połechatniu ego prezydenta była sfinansowana z jego środków własnych (a nie zadłużonej po uszy gminy), d) kampania nie była realizowana na terenie gminy Starachowice, na tle której - obiektywnie - w obszarze inwestycji (choć nie tylko) Skarżysko wypada blado.

Trzeba przyznać, że w Skarżysku w ostatnim czasie prowadzonych jest sporo inwestycji; zakończyła się przebudowa dworca kolejowego i budowa skateparku, trwa wymiana oświetlenia ulicznego w całym mieście, powstaje wiadukt drogowy nad torami i podziemne przejście pod nimi, duża galeria handlowa Vendo Park, hale targowe Nowy Manhattan. Jak grzyby po deszczu wyrastają kolejne apartamentowce. Wartość tych inwestycji znacznie przekracza sto milionów złotych. Inna sprawa, że poza wyjątkami nie są prowadzone przez gminę.

Dlaczego samorząd postanowił się reklamować?
- Skarżysko faktycznie jest dziś wielkim placem budowy i miejscem, w którym warto zamieszkać i zainwestować. Nasze miasto jest dziś drugim co do wielkości rynkiem deweloperskim w województwie. Uznałem, że warto zachęcić mieszkańców innych miast, by przyjechali do Skarżyska. Jeśli u nas zamieszkają, u nas też będą płacić podatki. Zawsze świetnie sobie radziłem z promocją miasta. A krytyka to dzieło grupki osób związanych z opozycją - wyjaśnia Konrad Kronig.

Jak informuje Izabela Szwagierek, rzecznik skarżyskiego magistratu, gmina wykupiła 12 bilbordów, które pojawiły się w Skarżysku - Kamiennej, Starachowicach, Ostrowcu Świętokrzyskim, Sandomierzu i Kielcach, a także przy drodze ekspresowej numer siedem między Skarżyskiem i Kielcami. Promujące miasto banery będą wisieć przez dwa miesiące. Całkowity koszt kampanii wyniósł 51 tysięcy złotych.