Skarżyszczanin Maksymilian Wiatr mistrzem świata w paintballu. Biało - czerwoni w finale pokonali Niemców [WIDEO, ZDJĘCIA]

W dniach od 2 do 5 września w mieście Chantilly pod Paryżem odbyły się Mistrzostwa Świata w Paintballu, zorganizowane przez National Xball League. Do młodzieżowej kadry Polski U16 (do 16 roku życia) został powołany 15 letni Maksymilian Wiatr, uczeń klasy 8c w Szkole Podstawowej numer 1 w Skarżysku – Kamiennej. Na co dzień trenuje w klubie AŁA Paintball Team Warszawa.

- Tata sporo grał w paintball, jego kolega należy do klubu. Raz pojechałem na trening i spodobało mi się. Teraz jeżdżę do Warszawy co tydzień, ćwiczymy w hali, albo na świeżym powietrzu. Oprócz treningów z taktyki i strzelania mamy też "ogólnorozwojowe", bo do tego sportu trzeba mieć dobrą kondycję - mówi Maksymilian Wiatr.

Paintball to popularny sport. Drużyny rywalizują w lesie (to odmiana woodball), lub na specjalnym polu z osłonami (speedball). Każdy z zawodników ma specjalny strój, maskę ochronną i karabinek, strzelający żelowymi, barwiącymi kulkami. Ściśle ustalony jest zapas amunicji – zwykle to około 500 sztuk. Celem jest zdobycie bazy przeciwnika i zdjęcie z niego flagi. Wygrać można również po trafieniu wszystkich rywali. Każdy, kto zostanie trafiony, jest eliminowany. Ekipy liczą po 3, 5 lub 10 zawodników.

- Lubię adrenalinę związaną z tym, że ma się jedno życie, rywalizację i złożoność tego sportu – mówi skarżyszczanin. Oprócz celności w strzelaniu najważniejsza jest taktyka, wzorowana na tej, którą stosują oddziały specjalne w wojsku. - Trener dobiera ją w zależności od przeciwnika. Można grać defensywnie, albo atakować – wyjaśnia Maks. Czy postrzał żelową kula boli? - Tak, chyba, że dostanie się w maskę. Ale można się przyzwyczaić. Choć siniaki po meczu zostają – dodaje 15 latek.

Nominacja do kadry to wielka radość, ale paintball nie jest dyscypliną dotowaną przez państwo. Na wyjazd zbierano pieniądze wśród rodzin i fanów, koszty dojazdu, zakwaterowania i wyżywienia pokrywali sami uczestnicy. Udało się, zebrano blisko 10 tysięcy złotych. Pewną kwotę przekazali rodzice Maksymiliana, państwo Małgorzata i Tadeusz Wiatr. - Wspieramy pasje dzieci – wyjaśnia mama ósmoklasisty.

We Francji drużyna młodzieżowa znalazła się w grupie z Francją, Niemcami, Szwecją, Włochami i Bułgarią. Grano systemem trzech na trzech. - Najtrudniejszym przeciwnikiem byli gospodarze. We Francji paintball jest bardzo popularny, rozgrywane są nawet turnieje międzyszkolne. W fazie grupowej przegraliśmy z Francuzami, ale awansowaliśmy do półfinału i tam ponownie się z nimi spotkaliśmy. Tym razem wygraliśmy 2:0. W finale naszymi rywalami byli Niemcy i znów wygraliśmy 2:0 – relacjonuje Maksymilian Wiatr. Polska została Mistrzem Świata!

- Chłopaki grali fenomenalnie. Wszystkie mecze były niesamowicie emocjonujące, a przeciwnicy super wymagający. Jedna wygrana i cztery remisy U19 w grupie. W półfinale – niestety porażka z Francją. Walka o trzecie miejsce i zwycięstwo z Kanadą! Pierwszy historyczny medal w paintballu dla Polski! U16 w półfinale super zwycięstwo nad Francją, a w finale nad Niemcami i pierwsze historyczne złoto dla Polski w Paintballu! - napisał po mistrzostwach Michał Sokołowski, selekcjoner Polskiej Reprezentacji Młodzieżowej w Paintballu. Dla skarżyszczanina to już drugi udział w Mistrzostwach Świata. Po raz pierwszy reprezentował Polskę w 2019 roku w Holandii, wówczas nasza ekipa zajęła czwarte miejsce. Maksymilian Wiatr chciałby zostać żołnierzem. Ale paintball traktuje wyłącznie jako pasję.