Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skontrolowanym przez celników może grozić nawet 50 tysięcy złotych grzywny

/minos/
Olej opałowy był nie tylko w bakach samochodów ale i w zbiornikach wyposażonych w odmierzacze paliw – opisują celnicy.
Olej opałowy był nie tylko w bakach samochodów ale i w zbiornikach wyposażonych w odmierzacze paliw – opisują celnicy. fot. Izba Celna
Nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych grzywny może grozić właścicielowi firmy transportowej z okolic Kielc. W bakach należących do niego wozów dostawczych celnicy znaleźli olej opałowy.

Funkcjonariusze kieleckiej Izby Celnej kontrolowali na jednej z tras powiatu zawartość samochodowych baków. Jeden ze sprawdzanych przez nich dostawczaków, zatankowany był olejem opalowym.

- Samochód należał do firmy transportowej, dlatego funkcjonariusze celni postanowili skontrolować jej pozostałe auta. Na terenie firmy okazało się, że olej opałowy znajduje się nie tylko w bakach czterech kolejnych wozów, ale i w specjalnych zbiornikach wyposażonych w odmierzacze paliw - opowiada Wiesława Dróżdż, rzecznik prasowy Izby Celnej w Kielcach.

Celnicy informują, że łącznie zabezpieczyli 1350 litrów oleju opalowego wykorzystywanego niezgodnie z przeznaczeniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie