Swoje prace na aukcję, która odbywa się z inicjatywy młodego kielczanina Michała Brauna, podarowali świętokrzyscy artyści. Wśród wielu ciekawych nazwisk można było znaleźć takie perełki, jak Edo Tuz czy Antoni Myśliwiec. Ich dzieła były licytowane najwyżej, Fotografia wykonana przez Myśliwca uzyskała cenę 210 złotych. Nie brakowało też pięknych gestów. Jedna z uczestniczek aukcji wylicytowaną przez siebie pracę przekazała… do powtórnej licytacji. - Przecież ja mogę bez tego obrazu żyć, ale dla tych ubogich dzieci on może zarobić jeszcze jakieś pieniądze - z uśmiechem tłumaczyła później pani Danuta. Licytowano również te najpilniejsze potrzeby, jak ryż, warzywa czy benzyna, za które licytujący otrzymywali ikony.
W sumie udało się zebrać 2100 złotych, czyli o połowę mniej niż podczas ubiegłorocznej aukcji, dzięki której rozbudowany został sierociniec w wiosce Vellatur, w południowych Indiach. - To mało i dużo jednocześnie. Liczy się każda złotówka, a po przeliczeniu daje to kwotę 32 tysięcy rupii indyjskich. Dzięki temu kupimy żywność i pokryjemy sierociniec dachem, co spowoduje, że będzie tam mogło zamieszkać więcej dzieci - tłumaczy Michał Braun.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?