Matka z dwuletnim synkiem pojawiła się w piątek w jednej z przychodni w Kielcach, a gdy lekarz obejrzał chłopca, stwierdził, że sińce, jakie ma maluszek, powstały wskutek czyjegoś działania. Natychmiast zawiadomił policję.
- Chłopczyk miał siniak na wardze, grzbiecie i na pośladkach. Ustaliliśmy, że tym, kto go skrzywdził, jest jego 35-letni ojciec - mówią policjanci.
Mężczyzna został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. W wydychanym powietrzu miał niespełna 0,4 promila alkoholu. Postawiono mu zarzut zranienia dziecka, grozić mu teraz może nawet do dwóch lat więzienia.
Póki co oddano go pod dozór policji (raz w tygodniu musi się meldować w komisariacie), ma też nakaz powstrzymania się od awantur i zakaz stosowania przemocy wobec dziecka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?