W czwartek przed godziną 2 w nocy w kieleckim osiedlu Czarnów stróże prawa zwrócili uwagę na skuter, którym jechało dwóch młodych ludzi.
- Jednoślad nie miał tablicy rejestracyjnej, młodzi byli bez kasków, prowadzący skuter zignorował znak zakazu. Policjanci zrównali się ze skuterem i wezwali młodych ludzi do zatrzymania się - opowiada Krzysztof Skorek, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Z relacji stróżów prawa wynika, że prowadzący skuter zignorował wezwania. Policjanci wyprzedzili go i zatrzymali wóz. Jeden z funkcjonariuszy wysiadł z auta.
- Jadący skuterem przyspieszył. Policjant uskoczył, aby nie zostać najechanym. Skuter uderzył w drzwi radiowozu, a potem się wywrócił - relacjonuje Krzysztof Skorek.
Jak się okazało, 23-latek prowadzący skuter miał prawie 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?