Słaba skuteczność. Bezbramkowy remis Łysicy

Łysica Akamit Bodzentyn - Szydłowianka Szydłowiec 0:0.
Łysica: Dymanowski - Cichoń (46 Sadłowski), Kardas, Szymoniak, Kozubek (60 Markowski) - D. Gardynik (46 P. Gardynik), Trela, Drej (60 Kucała), Wojtal (46 Ubożak) - Michta (46 Czarnecki), Kalista (60 Grzegorski).

W 20. minucie Mirosław Kalista strzałem z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę, do odbitej piłki wyskoczył Szymon Michta, który strzałem głową umieścił ją w bramce gości. Jednak okazało się, że zawodnik Łysicy znajdował się na pozycji spalonej. W 30. minucie z 18. metrów strzelał Grzegorz Wojtal, ale bramkarz gości zdołał złapać piłkę. Pięć minut później Dariusz Kozubek dośrodkowywał piłkę w rzutu wolnego w pole karne Szydłowianki, do futbolówki wyskoczył Michta, po którego strzale piłka przeleciała nad poprzeczką. Po przerwie gospodarze także mieli kilka okazji na zdobycie bramki. W 50. minucie Kozubek po uderzeniu z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę. W 87. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Radosław Kardas strzelał z bliskiej odległości, ale golkiper drużyny z Szydłowca instynktownie obronił.

- Obie drużyny grały z ogromnym zaangażowaniem i poświęceniem. Stworzyliśmy sobie więcej sytuacji podbramkowych, ale zawodnicy wykazali się dużą nieskutecznością - mówi Bogusław Dąbrowski, trener Łysicy Akamit Bodzentyn.

Przed sobotnim spotkanie klub z Bodzentyna doszedł do porozumienia z trzema zawodnikami, który w nowym sezonie będą reprezentować barwy Łysicy. Umowy podpisali napastnik Piotr Gardynik, który ostatnio występował w TS 1946 Nidzie Pińczów, jego młodszy brat, pomocnik Damian Gardynik z KSZO Junior Ostrowiec oraz pomocnik Karol Drej z Orła Wierzbica.

Przypominamy, że klub zainteresowany jest pozyskaniem napastnika Juventy Starachowice Mirosława Kalisty oraz obrońcy Orlicza Suchedniów Jakuba Targowskiego.

W środę 18 lipca, o godzinie 17 podopieczni trenera Bogusława Dąbrowskiego w meczu rundy przedwstępnej Pucharu Polski, podejmować będą przed własną publicznością drugoligową Stal Stalową Wolę.