Przypomnijmy. Poseł Krzysztof Lipiec był zwolennikiem zawarcia umowy między szpitalem powiatowym w Starachowicach a PAKS na realizację przez tę prywatną lecznicę części świadczeń. Swoją aktywnością naraził się na zarzuty o lobbing ze strony zarówno ludowców, jak i części środowiska PiS. Poseł Lipiec miał w tej sprawie mocno naciskać na Grzegorza Fitasa - ówczesnego dyrektora szpitala powiatowego. Szef lecznicy wystosował list do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w którym opisał, że był poddawany silnej presji ze strony Krzysztofa Lipca.
Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Tarnowie. Ostatecznie postępowanie umorzono, ponieważ w działaniach parlamentarzysty śledczy nie dopatrzyli się znamion czynu zabronionego.
W całej sprawie chodziło o kontrakt z NFZ dla PAKS o wartości przekraczającej 20 milionów złotych. Uzyskanie podwykonawstwa było dla lecznicy jedyną szansą na kontynuowanie działalności, ponieważ Kliniki nie załapały się do tak zwanej sieci szpitali. Podmiot z końcem 2018 roku zakończył swoją działalność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?