Słowacy odwiedzili partnerski Opatów

Trzy dni przebywali w Opatowie przedstawiciele słowackiego partnerskiego miasta Modrego Kamienia. Przyjechali burmistrz Modrego Kamienia Aladar Bariak i jego zastępca Maria Bednarova.

Zagraniczni goście wzięli udział w Jarmarku Opatowskim oraz w nabożeństwie w klasztorze ojców bernardynów. Zwiedzili też miasto i okolice.

- Największą wartością naszych kontaktów jest wzajemne poznawanie się młodzieży, wymiana doświadczeń - powiedziała podczas spotkania w Urzędzie Miasta Maria Bednarova. - My zaczęliśmy nasze spotkania, a teraz niech młodzi je kontynuują. Sprawdzone doświadczenia warto kontynuować, między innymi organizować wspólne imprezy sportowe, artystyczne, wypoczynkowe.

Podczas spotkań z mieszkańcami burmistrz słowackiego miasta Aladar Bariak podkreślał, że Modry Kamień słynie z kamienia, który był jeszcze do niedawna wydobywany w trzech kamieniołomach i wykorzystywano go do budownictwa. Teraz na pamiątkę dawnego przemysłu wydobywczego turyści otrzymują upominki, kamienie pomalowane na niebiesko. To dość oryginalna, niespotykana, wyjątkowa promocja.

Modry Kamień założono w 1290 roku. Miasto jest młodsze od Opatowa o około osiem lat. Przez pewien czas władała nim rodzina możnowładców Balazsów, podobnie jak Szydłowiecki Opatowem. Obecnie Modry Kamień jest najmniejszym miastem Słowacji, liczy 1560 mieszkańców. Stawia na turystykę. Do kalendarza imprez wpisane jest Święto Kasztana obchodzone w październiku.

- Wymianę ze Słowakami traktuję nie w kategoriach materialnych, ale zwykłych, ludzkich, wzajemnej przyjaźni, międzynarodowej współpracy polegającej na wymianie młodzieży, wzajemnym poznawaniu siebie, wymianie doświadczeń w pozyskiwaniu pieniędzy unijnych - mówi Andrzej Chaniecki, burmistrz Opatowa.

- Cenię sobie normalność tych kontaktów, przyjazne podejście. Spotykamy się jako przedstawiciele samorządu, ale wizyty mają także charakter prywatny. Trzeba dążyć do tego, by jak najczęściej dochodziło do wymiany poglądów, idei, doświadczeń.