Ślub… gdzie tylko zechcesz?

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych pracuje nad nowym projektem dotyczącym zawierania związku małżeńskiego. Jeśli przepisy wejdą w życie, ślub będzie udzielony tam, gdzie zażyczy sobie tego para młoda.

Młodzi ludzie są coraz bardziej pomysłowi. Idąc z duchem czasu, nie chcą już standardowych zaręczyn, ślubów i wesel. Szukają nowych atrakcji, które sprawią, że te wyjątkowe chwile zapadną głęboko nie tylko w ich pamięci.

OŚWIADCZYNY NA BANERZE

Sposobem na nowoczesne oświadczyny może być… baner z miłosnym wyznaniem. Darek chciał wyznać ukochanej Beacie miłość i poprosić ją o rękę. Dlatego skorzystał z nietypowego sposobu. W sobotę w Kielcach na nowo powstającym budynku przy ulicy Jagiellońskiej zawiesił baner reklamowy. Taki widok zaskoczył na pewno nie tylko samą zainteresowaną, ale przede wszystkim przechodniów. Niestety, nie wiemy, czy Beata przyjęła oświadczyny Darka. Pewne jest to, że chłopak musiał być szalenie zakochany, a wiele dziewczyn chciałoby się znaleźć na miejscu Beaty.

Coraz częściej dla nowożeńców najważniejsze staje się miejsce, gdzie wezmą ślub. Nie chcą składać przysięgi w urzędzie czy w kościele. Wybierają miejsca bajkowe, związane z ich zainteresowaniami i marzeniami.

TRZEBA SPEŁNIĆ WARUNKI

Zgodnie z obowiązującymi przepisami ślub cywilny powinien być udzielony w Urzędzie Stanu Cywilnego. Jednak zdarzają się wyjątki. - Według prawa kierownik USC może z ważnych przyczyn zgodzić się na udzielenie ślubu poza urzędem. Najczęściej są to przyczyny zdrowotne. Jeśli wymaga tego sytuacja, można udzielić ślubu w szpitalu, w domu czy nawet w więzieniu. I taki ślub jest ważny - mówi Krzysztof Skuza, kierownik USC w Urzędzie Miasta w Kielcach. - W projekcie nowej ustawy, zapis dotyczący miejsca udzielenia ślubu będzie bardziej zliberalizowany. Nie oznacza to jednak, że kierownik USC będzie musiał zgodzić się na każde wskazane przez parę młodą miejsce. Będzie miał prawo do wydania decyzji odmownej.

Żeby kierownik USC udzielił ślubu przyszłym małżonkom, powinny być spełnione trzy warunki. - Kierownik udzieli go im, jeżeli małżonkowie zapewnią inne miejsce gwarantujące zachowanie uroczystej formy ceremonii i o ile nie zakłóci to pracy urzędu. Oznacza to, że miejsce nie może być uzależnione od czyjegoś "widzimisię". Jeżeli nowożeńcy przedstawią konkretne, przekonujące argumenty kierownik wyda zgodę. Nie można udzielić komuś ślubu tam gdzie chce, tylko dlatego, że ma taki kaprys - podkreśla Skuza.

Dodatkowo za udzielenie ślubu poza lokalem przyszli małżonkowie będą musieli zapłacić 600 złotych. - Nie chciałbym, żeby przyszli małżonkowie pomyśleli, że jeśli zapłacą kierownikowi tę sumę, to musi się zgodzić na udzielenie ślubu w wybranym przez nich miejscu. Zgodzi się tylko wtedy, jeśli zostaną spełnione przepisy - tłumaczy Skuza. - Osobiście nie zgodziłbym się na udzielenie ślubu w lokalu gastronomicznym, nie zszedłbym pod wodę, ani nie skoczyłbym ze spadochronu. Dziwię się decyzjom niektórych kierowników.

KOŚCIÓŁ NIE JEST PRZEKONANY

Podobnie na tę kwestię patrzą duchowni. - Ślub to sakrament, a nie pokaz. Dlatego uważam, że powinien być udzielony w stosownym miejscu. Kościół jest domem w wymiarze życia duchowego, więc ślub powinien się odbyć w kościele - uzasadnia ksiądz Wiesław Jasiczek, proboszcz parafii świętej Jadwigi w Kielcach. - Przez takie unowocześnienia młodzi ludzie próbują zwrócić na siebie uwagę. Nie jestem zwolennikiem takiego postępowania, dlatego nie zgodziłbym się udzielić ślubu poza kościołem.

MA BYĆ WYJĄTKOWO

- Jest duże zainteresowanie ślubami w plenerze i zapotrzebowanie na nie. Obecnie wiele osób bierze tylko ślub cywilny, dlatego młodzi ludzie chcą, żeby to było wydarzenie wyjątkowe, które zapamiętają na całe życie - mówi Agata Mijas, dyplomowana konsultantka ślubna z firmy Kastoria.

- Nowożeńcy nie chcą brać ślubu w urzędzie, bo to jest zbyt zwyczajne. Często biorą ślub w miejscach, które są związane z ich zainteresowaniami. Zdarza się też, że godzą się na ślub w urzędzie, a potem wynajmują kogoś, kto przed gośćmi odgrywa rolę urzędnika i udziela im ślubu po raz drugi. Taki ślub jest bardziej atrakcyjny - przekonuje Mijas. - Oczywiście przygotowania do takiej uroczystości wymagają dużo większego nakładu pracy i czasu, ale wszystko da się zorganizować.