Obaj panowie wspólnie studiowali na Akademii Wychowania Fizycznego w Białej Podlaskiej. W Ostrowcu spotkali się po 11 latach, a Tomasz Marynowski przyniósł ze sobą na występ wspólne zdjęcie z czasów studenckich. Na pytanie jak się podobały skecze, popularny Maryna odpowiedział: Jakie skecze?
Przypomniały mi się studia, wtedy cały wolny czas właśnie tak wyglądał. Z Dżabarem (taką ksywkę nosił na studiach Marcin Wójcik) nie można było się nudzić, ciągle wymyślał coś śmiesznego.
Teraz już wiadomo, skąd u trenera Marynowskiego wszechobecny uśmiech i poczucie humoru. Z kim się zadajesz, takim się stajesz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?