"Śmieci precz" - akcja z efektami, czyli trwa wielkie sprzątanie

Ważne

Ważne

Zrób zdjęcie lub nakręć film: osoby pozbywającej się bezprawnie odpadków albo zaśmieconego miejsca i wyślij na [email protected]

- Cała zamieszkała na tym terenie fauna cierpi z tego powodu. Kaczki pływają slalomem między wyrzuconymi do zbiornika butelkami, martwe raki leżą na brzegu, cały teren pomału zamienia się w wysypisko. Proszę o apel do mieszkańców o zwrócenie na to uwagi. Czy nie można nic zrobić? - pyta zrozpaczona pani Anna.
Inny kielczanin zwrócił uwagę na zaśmiecony kielecki zalew i teren wokół niego. Sfotografował części lodówki pływające w zalewie, opisując, że reszta sprzętu leży niedaleko mola, w krzakach.

Kolejny raz czytelnik zgłosił nam z kolei wysypisko przy ulicy Czernidło. - Znajduje się przy tej ulicy, w lasku, na zakręcie w kierunku Piekoszowskiej. Ulica Czernidło wiedzie od Podkarczówki, koło góry Dalniej, kamieniołomu, następnie skręca w kierunku ulicy Piekoszowskiej - tłumaczy czytelnik. Dodaje, że codziennie biega w tamtych rejonach i wciąż widzi sterty śmieci.

Te trzy miejsca zgłosiliśmy kieleckiej Straży Miejskiej. - Są to tereny, gdzie często bywamy, bo problem ze śmieciami wciąż tam wraca. Poza tym, są to reprezentacyjne miejsca naszego miasta. Oczywiście sprawdzimy je po tej interwencji i przekażemy konieczność posprzątania odpowiednim instytucjom, czy osobom - zapewnia Wojciech Bafia, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Kielcach.

My sprawdzimy, czy śmieci zostały posprzątane. Jeżeli nie, ponowimy interwencję. Cały czas liczymy na informacje od naszych czytelników odnośnie śmietnisk oraz osób, które nielegalnie pozbywają się odpadków. Za przesłanie ich wyraźnych zdjęć, oferujemy nagrody!