Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć w ogniu. Tragiczny pożar w kamienicy w Opatowie. Nie żyje mężczyzna (WIDEO)

Michał Nosal
Michał Nosal
Tragiczny finał miał pożar, jaki wybuchł w niedzielny wieczór w kamienicy z mieszkaniami socjalnymi w Opatowie. Życie stracił 65-letni mężczyzna.

Po godzinie 20.20 w niedzielę opatowskie służby ratunkowe dostały sygnał, że pali się w mieszkaniu na pierwszy piętrze dwukondygnacyjnej kamienicy przy ulicy Starowałowej.

- To należący do miasta budynek z mieszkaniami socjalnymi, w którym mieszka łącznie siedem osób. Lokal, w którym pojawił się ogień, zajmował 65-letni mężczyzna – opowiadała młodszy aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.

Do akcji ruszyły trzy strażackie zastępy, łącznie siedmiu ratowników.

- Cześć mieszkańców opuściła budynek przed przybyciem naszych jednostek. Z informacji, jakie dotarły do strażaków wynikało, że w palącym się mieszkaniu może być jedna osoba. Strażacy odłączyli w budynku prąd, a potem weszli do płonącego mieszkania. Znaleźli w nim nieprzytomnego mężczyznę. Ewakuowali go i przekazali załodze pogotowia. Przeszukali też pozostałe pomieszczenia budynku, by upewnić się, że nikogo więcej w nim nie ma – relacjonował starszy kapitan Sebastian Saramański, oficer prasowy opatowskiej straży pożarnej.

Życia ewakuowanego 65-latka nie udało się uratować. Temperatura była znacznie poniżej zera, więc by lokatorzy zadymionej kamienicy mogli się ogrzać, na miejsce podstawiono busa. Strażacy ugasili pożar.

- Musieli prowadzić prace rozbiórkowe, by dostać się do ukrytych zarzewi ognia. Nadpalone elementy wyposażenia wynieśli na zewnątrz. Na koniec sprawdzili pogorzelisko kamerą termowizyjną, przeprowadzili też test na obecność niebezpiecznych gazów. Badanie nie wykazało ich obecności – uzupełniał Sebastian Saramański.

Na miejsce pożaru przyjechali komendant powiatowy opatowskiej straży pożarnej oraz burmistrz miasta. Dwie osoby zadeklarowały potrzebę skorzystania z lokali zastępczych, pozostali mieszkańcy kamienicy zdecydowali się nocować u bliskich.

- Dokładną przyczynę śmierci 65-latka poznamy po sekcji zwłok. Niewykluczone, że mogło to być zatrucie tlenkiem węgla. Według wstępnej opinii biegłego od spraw pożarnictwa, który działał dziś na miejscu, przyczyną pożaru było zaprószenie ognia - mówiła w poniedziałkowe popołudnie Katarzyna Czesna-Wójcik.

W kamienicy pracował też w poniedziałek inspektor nadzoru budowlanego. Z użycia wyłączone zostały mieszkanie w którym wybuchł pożar oraz to znajdujące się poniżej. W pozostałych lokatorzy mogli już zacząć porządki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie