Śmierć w pożarze. W domu w miejscowości Potoczek znaleziono zwęglone zwłoki mężczyzny

Dramat rozegrał się w piątkowy wieczór, 1 grudnia w miejscowości Potoczek, w gminie Tarłów (powiat opatowski).

Jak przekazywał oficer dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego świętokrzyskiej straży pożarnej, ogień wybuchł w jednym z pomieszczeń budynku podzielonego na dwa osobne domy. Po ugaszeniu ognia i przeszukaniu wnętrza budynku strażacy odkryli w jednym z pomieszczeń zwęglone ciało mężczyzny.

Młodszy brygadier Sylwester Kochanowicz, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Opatowe informował, że zgłoszenie, które dotarło do strażaków, dotyczyło pożaru wewnątrz jednego z budynków.

Mieliśmy informacje, że w budynku może ktoś przebywać. W chwili przyjazdu na miejsce pierwszego zastępu ogień wewnątrz był już w mocno rozwiniętej fazie. Gdy strażacy zdołali wejść do środka w jednym z pomieszczeń znaleziono osobę poszkodowaną. Wyniesiono ją na zewnątrz

- wyjaśniał komendant Kochanowicz.

Na miejscu był już lekarz pogotowia, który stwierdził zgon mężczyzny.

Wstępne ustalenia policji wskazują, że w domu w chwili zdarzenia znajdował się 61-latek.

Żona mężczyzny wyszła z domu na zakupy, gdy wróciła w środku budynku był już rozwinięty pożar, wezwała służby ratunkowe

– wyjaśniała aspirant Katarzyna Czesna – Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.

Niestety na ratunek 61-letniemu mężczyźnie było już za późno. - Czynności policjantów prowadzone będą pod nadzorem prokuratora, przeprowadzone będą oględziny miejsca. Biegły z zakresu pożarnictwa będzie wyjaśniał jak doszło do powstania pożaru.

W akcji brało udział w sumie pięć zastępów strażackich. Ratownicy dogaszali ogień i wynosili na zewnątrz nadpalone elementy wyposażenia budynku.