- Mężczyzna był myśliwym, pasjonowało go to od co najmniej 30 lat - mówią policjanci. Z jego domu zabrali trzy sztuki broni: dwie należące do zmarłego i trzecią, którą pożyczył od ojca. - Miał odpowiednie pozwolenia - dodają funkcjonariusze.
Najbardziej prawdopodobną hipotezą wydaje się być ta o wypadku podczas czyszczenia broni. - Nic nie wskazuje na przykład na próbę samobójczą, ani też na to, by ktoś odebrał życie mężczyźnie - dodają funkcjonariusze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?