Dramat w gminie Działoszyce rozegrał się około godziny 14. Jak opowiadali policjanci trzeźwy 49-latek prowadził traktor z przyczepą z zielonką, czyli rodzajem paszy dla zwierząt.
- Mężczyzna wycofał do stodoły i uruchomił rozrzutnik podpięty do przyczepy, by rozładować zielonkę. Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że boczne tryby maszyny wciągnęły rękę 65-letniej kobiety, która znajdowała się w stodole – opowiadał aspirant sztabowy Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
Gdy maszyna się zablokowała, mężczyzna wysiadł z ciągnika i zobaczył co się stało. Na miejsce wezwane zostało pogotowie, ale dla kobiety nie był już ratunku. Z pomocą strażaków wydobyto 65-latkę z rozrzutnika.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?