Psa najwyraźniej potrącił samochód. Siła uderzenia musiała być duża, bo zwierzę upadło na środek rozległego trawnika. Nieprzyjemny widok i zapach zaalarmował okolicznych mieszkańców, którzy sprawę zgłosili Straży Miejskiej. Tam usłyszeli jednak, że zwierzęcia nie ma kto usunąć.
- Psa musi sprzątnąć właściciel terenu. Gdyby leżał na ulicy, powiadomilibyśmy Miejski Zarząd Dróg, ale trawnik należy do administracji "Słoneczna", która w weekend nie pracuje. Nie można go natomiast wrzucić do śmietnika - poinformował nas dyżurny Straży Miejskiej, inspektor Mirosław Kukla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?