Na poniedziałkowej konferencji prasowej przed kieleckim ratuszem zjawili się działacze lewicy z regionu na czele z Andrzejem Szejną, szefem lewicy w regionie i Marcinem Chłodnickim, szefem partii w Kielcach i pierwszym oficjalnym kandydatem na prezydenta Kielc, jeśli czerwcowe referendum będzie ważne i dojdzie do przedterminowych wyborów. Szejna na konferencji pojawił się w szaliku Vive Turonu Kielce. Ma to oczywiście związek z niedzielnym, historycznym sukcesem kieleckich piłkarzy ręcznych, którzy wygrali Ligę Mistrzów. –Chciałbym, żeby o Kielcach mówiło się nie tylko w kontekście sukcesów piłkarzy ręcznych. Chciałbym, żeby to miasto miało także inne sukcesy. A tych jak na razie brak – mówił Szejna.
Chłodnicki zapewniał natomiast, że ma plan dla miasta. - Jesteśmy już w trakcie przygotowywania program wyborczego. Jeśli 12 czerwca kielczanie odwołają prezydenta Lubawskiego, my 13 czerwca my pokażemy im konkretną alternatywę. To przede wszystkim pomysł na spadające bezrobocie, czy przywrócenie szkolnictwa zawodowego. Apeluję do kielczan o odwołanie prezydenta Lubawskiego. Ostatnie 14 lat pokazało, że to miasto nie idzie w dobry kierunku. Młodzi wyjeżdżają, a w samych Kielcach jest coraz mniej pracy – przekonywał Marcin Chłodnicki.
Świętokrzyscy działacze zaprosili także do Kielc Tomasza Trelę, wiceprezydenta Łodzi, który opowiadał o referendum w Łodzi, w efekcie którego odwołany został urzędujący wówczas prezydent, Jerzy Kropiwnicki. - U nas w Łodzi też było dużo niepewności. Ostatecznie referendum doszło do skutku, łodzianie zaufali lewicy, a samo miasto od 2010 roku wygląda zupełnie inaczej. Kielczan namawiam do udziału w referendum – przekonywał wiceprezydent Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?