Sondaż Echa. Kto do Parlamentu z powiatu ostrowieckiego?

Niemal stuprocentowymi faworytami jesiennych wyborów są obaj obecni ostrowieccy parlamentarzyści - Zbigniew Pacelt i Jarosław Rusiecki. Czy po wyborach będziemy mieli w parlamencie liczniejszą reprezentację?

Pierwszy sondaż

Odpowiedzi między innymi na to pytanie szukaliśmy podczas pierwszego przed tegorocznymi wyborami sondażu "Echa Dnia". Dzisiaj pierwsze miejsce w wyborczym wyścigu należy do Platformy Obywatelskiej, która wyprzedza w rankingu Prawo i Sprawiedliwość. Gdyby wybory odbyły się dzisiaj, trzecie miejsce zająłby w powiecie ostrowieckim Sojusz Lewicy Demokratycznej, a czwarte Polskie Stronnictwo Ludowe. Stawkę w tym wyścigu zamyka w naszym regionie ugrupowanie Polska Jest Najważniejsza. Tradycyjnie już, na kilka miesięcy przed wyborami jest spora grupa osób, które nie wiedzą jeszcze, kogą poprą.

Kampania wyborcza dopiero się rozkręca i najważniejsze partie, poza Platformą Obywatelską, nie mają jeszcze gotowych list. Wiadomo jednak, że powiat ostrowiecki będzie widoczny na listach kandydatów.

PLATFORMA GOTOWA

Jako pierwsza pełną listę kandydatów do Sejmu podała Platforma Obywatelska. Od paru tygodni wiadomo było, że z powiatu ostrowieckiego na listach tej partii znajdą się trzy osoby: obecny poseł Zbigniew Pacelt, przewodniczący Rady Powiatu Sławiomir Radlak oraz Małgorzata Radłowska-Raban.

Poseł Zbigniew Pacelt dostał wysokie miejsce na liście Platformy. Będzie startował jako "trójka" (pierwsze miejsce zajmuje Marzena Okła-Drewnowicz, a drugie Konstanty Miodowicz). Wysokie miejsce na liście rządzącej partii, która w województwie świętokrzyskim liczy na 5-6 mandatów, stawia posła Pacelta przed wyborami w komfortowej wręcz sytuacji. Tym bardziej że poseł w ciągu ostatnich lat był bardzo aktywny w Ostrowcu i województwie. Wspierał najróżniejsze inicjatywy i przedsięwzięcia, pomagał uzyskać fundusze na ważne dla naszego regionu inwestycje. Jest więc niemal pewnym kandydatem na posła następnej kadencji.

Znacznie trudniej będzie wejść do Sejmu dwójce pozostałych reprezentantów naszego powiatu na liście Platformy. Małgorzata Radłowska-Raban startuje z pozycji szesnastej, a Sławomir Radlak z osiemnastej.

KTO Z PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI?

Jedynym pewnym kandydatem do Sejmu z ostrowieckiego Prawa i Sprawiedliwości jest obecny poseł Jarosław Rusiecki. Na ostatniej konferencji prasowej z udziałem innych parlamentarzystów nie padły inne nazwiska. Mówiono wręcz o tym, że kampania wyborcza jeszcze się nie rozpoczęła, a decyzje o kształcie list zapadną dopiero po konwencji wojewódzkiej i krajowej partii. Mówi się jednak, że oprócz Jarosława Rusieckiego w wyścigu o fotel poselski może wystartować radny wojewódzki, były prezydent Ostrowca Lech Janiszewski. Nowym liderem Prawa i Sprawiedliwości w Ostrowcu staje się też Piotr Mrugała i on także jest wymieniany jako kandydat w nadchodzących wyborach.

SZUKAJĄ "LOKOMOTYW"

Nad swoimi kandydatami debatuje również Polskie Stronnictwo Ludowe. Wiadomo na pewno, że w wyborach wystartuje radna wojewódzka z Ostrowca Maria Adamczyk. Partia ma w naszym mieście stosunkowo niewielkie poparcie i mówi się, że szuka "lokomotyw" wyborczych wśród bezpartyjnych działaczy samorządowych. Propozycję startowania z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego miał starosta Zdzisław Kałamaga. Mówi się, że ludowcy chętnie widzieliby na swoich listach wójta Bodzechowa Jerzego Murzyna. Jednak obaj cieszący się dużą popularnością samorządowcy propozycji nie przyjęli. Nie wiadomo, czy w wyborach nie wystartują związani z Polskim Stronnictwem Ludowym wójt Waśniowa Krzysztof Gajewski oraz burmistrz Ćmielowa Jan Kuśmierz i burmistrz Kunowa Beata Duda.

GRABOWSKI I KTO JESZCZE?

Na razie nic nie wiadomo o kandydatach Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Prawdopodobnie wystartuje lider ostrowieckiego SLD Józef Grabowski. Stosunkowo silna w Ostrowcu i powiecie lewica wystawi zapewne jeszcze innych kandydatów.

TOS NIE CHCE

Jeszcze kilka miesięcy temu mówiło się, że na liście Platformy Obywatelskiej znajdzie się miejsce dla jednego kandydata rządzącego razem z Platformą w mieście i powiecie Stowarzyszenia Twój Ostrowiecki Samorząd. Mówiło się, że z TOS w wyborach mógłby wystartować starosta Zdzisław Kałamaga albo wiceprezydent Jarosław Górczyński. Rozważana była też podobno kandydatura prezydenta Jarosława Wilczyńskiego. Potem kandydatem stowarzyszenia miał być Jarosław Kuba. W końcu nie wystartuje - przynajmniej w drużynie Platformy - nikt.

- Złożyliśmy koalicjantowi propozycję i chcieliśmy oddać jedno miejsce na liście, ale nasz sygnał pozostał bez odpowiedzi - mówił parę tygodni temu szef ostrowieckiej Platformy Eligiusz Mich.

Liderzy Twojego Ostrowieckiego Samorządu mieli też propozycje od Polskiego Stronnictwa Ludowego. Oprócz starosty Zdzisława Kałamagi ludowcy szczególnie mocno namawiali (namawiają?) wiceprezydenta Jarosława Górczyńskiego.