Sondaż "Echa Skarżyska": Zwyciężył prezydent Roman Wojcieszek

Nasze publikacje na temat zbliżających się wyborów samorządowych od dłuższego czasu wywołują w Skarżysku duże zainteresowanie. Jak stwierdził prezydent miasta Roman Wojcieszek, to właśnie media przyczyniły się do wczesnego rozpoczęcia kampanii wyborczej w stolicy powiatu. W każdym razie w Skarżysku mamy już pierwszych pewnych kandydatów do fotela prezydenckiego. We wtorek swój zamiar ubiegania się o najważniejsze stanowisko w mieście ogłosili Roman Wojcieszek i Zdzisław Kobierski. Obaj zamierzają stworzyć własne, bezpartyjne komitety wyborcze, choć zastrzegają, że chętnie przyjmą poparcie różnych organizacji. Wstępnie swoją przychylność dla obecnego prezydenta zadeklarowało Prawo i Sprawiedliwość. Zagadką pozostaje, jak zachowa się targana wewnętrznymi konfliktami Platforma Obywatelska. Nie można wykluczyć, że poprze jednego z tych dwóch panów.

Prezydenta chce ulica

W naszym sondażu ulicznym pytaliśmy mieszkańców, na kogo zamierzają głosować w wyborach prezydenckich. Na czoło wysunęli się dwaj kandydaci, którym na pewno pomógł fakt, iż ogłosili już swój zamiar ubiegania się o stanowisko szefa miasta. Zwyciężył obecny prezydent Roman Wojcieszek, którego poparło aż 41 procent ankietowanych. - To uczciwy człowiek, od lat nie zmienia poglądów. Za jego kadencji miasto rozkwita - mówił jeden z pytanych. Podobne argumenty słyszeliśmy od zwolenników Zdzisława Kobierskiego. - Wziął się za miejskie inwestycje, zlikwidował obijanie się. To fachowiec z wizją - słyszeliśmy. Wiceprezydent zebrał 34 procent głosów. Na tle tej dwójki słabo wypadają na razie ich potencjalni rywale. Prawdopodobny kandydat Lewicy Waldemar Mazur zgromadził 16 procent głosów, a Bogusława Cioka poparło 9 procent pytanych. - Nie ukrywam, że ten wynik mnie cieszy, choć najważniejsze będzie glosowanie za rok. Do sondaży podchodzę z odpowiednim dystansem - mówi Roman Wojcieszek.

Król Internetu

W sondażu internetowym wzięło udział aż 791 osób. Tu długo prowadził Zdzisław Kobierski. Na "Zetkę", bo tak podpisuje się pod swoimi internetowymi postami wiceprezydent, głosowało ostatecznie 49,2 procent naszych czytelników. W ostatnim dniu mocno podgonił też Bogusław Ciok, ostatecznie zyskał aż 44,8 procent. To zdaje się potwierdzać, że na tych kandydatów głosować będą głównie młodzi ludzie. Mających starszy elektorat Wojcieszka i Mazura poparło odpowiednio 4,2 i 1,9 procent intetrnautów. Inna sprawa, czy ci, którzy klikają w klawiaturę, rzeczywiście w przyszłym roku wyjdą z domów i pójdą głosować "w realu". W każdym razie wyniki zwycięzców budzą respekt.

Ostre sądy internautów

Na naszym forum internetowym zaroiło się od komentarzy. Oto niektóre z nich: Skarżysko - Kobierski postawił to miasto na nogi. Bez niego Wojcieszek nic by nie zrobił. A teraz się go pozbywa. Ja głosuję na Kobierskiego - to kandydat którego warto poprzeć. Bezrobotny - A może ktoś by się wreszcie zajął ogromnym bezrobociem w mieście, a nie tylko walką o stołki i wymianą tychże stołków między sobą. To już nikogo nie bawi. Władza ma nawet po kilka stanowisk, i każde przynosi duże dochody - było to widać w opublikowanych zeznaniach majątkowych i dlatego nie obchodzą ich ci co nie mają pracy i nie mają co do garnka włożyć. Tych ludzi potrzebują tylko w dniu wyborów. Gość - Jeśli Mazur poprze Cioka jest duża szansa na wygraną. Gdzie 2 się bije tam 3...

Po pierwszym starciu

O tym, że kampania wyborcza zaczęła się na dobre, świadczy odwołanie Zdzisława Kobierskiego przez Romana Wojcieszka z funkcji pierwszego zastępcy. Jedni bronią "Kobiego" - to nadany Kobierskiemu przez urzędników przydomek. Podnoszą się głosy, że kadrową zmianę wymogło na prezydencie jego polityczne zaplecze. Inni uważają, że "Wojti" - to znów ukute w magistracie określenie Romana Wojcieszka, zrobił dobrze, bo ponoć zastępca przypisywał sobie sukcesy miasta. Sytuacja jak sprzed trzech lat, kiedy w szranki stanęli prezydent Waldemar Mazur i jego zastępca Andrzej Kazanowski (notabene obaj ponieśli porażkę w wyborach). Na pewno rzeka unijnych funduszy napływających do Skarżyska i poprawiająca się estetyka miasta procentują zarówno dla Wojcieszka, jak i Kobierskiego. Fakt, iż prezydent dał swojemu zastępcy dobrą posadę w gminnej spółce to znak, że nie wyklucza współpracy z nim po wyborach. Wkrótce temu tandemowi dojdą poważni konkurenci, którzy też mają swój udział w rozkwicie miasta, a nie omieszkają wytknąć włodarzom Skarżyska popełnionych przez nich błędów.