Soud Rash w finale sHematu. Zespół wygrał Rundę Drugiej Szansy

W Rundzie Drugiej Szansy spotkały się te grupy, które podczas półfinałów zdobyły uznanie publiczności, mierzone liczbą oddanych na nie głosów. Jednak tym razem liczyło się już tylko zdanie jurorów, którymi są przedstawiciele kieleckich mediów, na czele z przewodniczącym, Ryszardem Pomorskim, dyrektorem Pałacyku Zielińskiego w Kielcach, pomysłodawcą imprezy. Nie ma co ukrywać, w sobotę sędziwie mieli wyjątkowo twardy orzech do zgryzienia.

- sHemat ma taki poziom, że w Rundzie Drugiej Szansy nie ma słabych zespołów - mówił Ryszard Pomorski.
Dlatego obrady jurorów miały burzliwy przebieg. Ale po gorących dyskusjach została podjęta decyzja. Zaproszenie do finału otrzymał Sound Rash.

- Nie spodziewaliśmy się, że wygramy Rundę Drugiej Szansy. To zawsze jest niewiadoma, tym bardziej, że nie znaliśmy zespołu, który dziś występował jako drugi (Howling Scar – przyp.red.), stąd jest zaskoczenie – przyznała Monika Zychowicz, „głos” Sound Rash.
Grupa ta pochodzi z Kielc. Powstała w 2012 roku. Oprócz wspomnianej już wokalistki Moniki, tworzą ją również: Ada Angielska – klawisze, Wiola Koźbiał – bas, Ala Zawisza – gitara i jedyny mężczyzna w tym składzie, Wojtek Nowak – perkusja. Sami o sobie piszą tak: - Gramy szeroko pojętego rocka z domieszką alternatywy i progresu, sami określamy naszą muzykę jako alternative rock wave. Na pewno w naszych kawałkach można dopatrzeć się wielu innych gatunków.

Tak oto znamy już pełny skład finału VI edycji Pałacykowego Przeglądu Zespołów sHemat. Zobaczymy i usłyszymy w nim: Folyę, Aversję, Authority i Sound Rash. Ostateczna, muzyczna rozgrywka o zwycięstwo i nagrodę finansową odbędzie się na początku czerwca. Wcześniej grupy będą miały warsztaty ze znakomitym muzykiem, Markiem Raduli. – W tym roku wprowadziliśmy taką nowość, że warsztaty odbędą się nie tu, w Pałacyku, ale w miejscach, gdzie te zespoły próbują na co dzień – zdradza dyrektor Ryszard Pomorski.