Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spacer po suficie w Muzeum Narodowym w Kielcach

Lidia Cichocka
Dzięki temu ekranowi można  z bliska zobaczyć malowidła umieszczone na suficie, można bardzo dokładnie obejrzeć trzy sale pałacu.
Dzięki temu ekranowi można z bliska zobaczyć malowidła umieszczone na suficie, można bardzo dokładnie obejrzeć trzy sale pałacu. Dawid Łukasik
Zwiedzając Muzeum Narodowe można sobie pozwolić na spacer po suficie, czy przyjrzenie się z bliska portretom biskupów w sali stołowej. A to nie koniec atrakcji.

W zabytkowym pałacu Muzeum Narodowe przybywa elektroniki. Kilkanaście tygodni temu pojawiła się tam piramida wyświetlająca hologramy zabytkowych przedmiotów. Teraz w holu zamontowano ekrany dotykowe dzięki którym można zwiedzać sale pałacu. - Na razie tylko trzy - mówi Wojciech Pazik odpowiadający za wprowadzenie multimediów. - Zwiedzać możemy salę górną stołową, pokój biskupi i senatorski.

Nie jest to jednak zwykłe zwiedzanie: zabytkowe meble możemy oglądać z każdej strony, obracać je, możemy unieść się wysoko pod sufit i z bardzo bliska przyjrzeć się plafonowi na którym odbywa się sąd nad arianami, możemy zajrzeć w oczy biskupom. - Nasz gość może podejść do okna i wyjrzeć do ogrodu a kiedy je zamknie może spuścić roletę - mówi Pazik dotykając ekranu by zademonstrować jak to działa. Komnaty można obejrzeć także nocą, kiedy zapalają się świeczniki i kandelabry.

- Liczymy, że taka wersja nawiązująca do gier komputerowych okaże się interesująca dla młodzieży, np. uczniów gimnazjów. Obserwujemy co dzieje się przy piramidzie - to się podoba - dodaje Pazik.
Dwie tablice dotykowe to nie koniec atrakcji. Kolejna niespodzianka czeka na piętrze, gdzie drzwi prowadzące do alkierza zaczynają mienić się kolorami a potem robią przezroczyste i pojawia się za nimi biskup Zadzik. Usłyszeć można historię powstania pałacu, dowiedzieć co biskupa Załuskiego łączy z ziemniakami, obejrzeć meble i poznać sekretne miejsca alkierza.

- Te zmieniające przezroczystość drzwi to zasługa elektroniki, w pokoju znajdują się projektory i reflektory a całość sterowana jest z ipoda - wyjaśnia Pazik. - Projekcja powinna się włączać po pojawieniu się turystów zaskakując ich. Na razie testujemy tę nowinkę.

Wkrótce w pałacu zostanie zainstalowane lustro, w którym będzie można przymierzać kostiumy z epoki zmieniając się czy to w rycerza, w biskupa czy damę. Przygotowywana jest też gra. - Zależy nam na młodym odbiorcy, chcemy zachęcić do odwiedzania muzeum zrywając ze stereotypem nudnej placóki- dodaje dyrektor Robert Kotowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie