Sparta Kazimierza Wielka gra w sobotę na wyjeździe z Hetmanem Włoszczowa

Spotkanie z drużyną z Łagowa ułożyła się bardzo dobrze. Do przerwy Sparta po bramkach zdobytych przez Sekou Camara 26 i Mateusz Wołoskiego w 39 minucie prowadziła 2:0. Po przerwie goście w 65 minucie strzelili kontaktowego gola. W końcówce graczom naszej drużyny udało się jeszcze podwyższyć wynik meczu. Uczynili to w 75 minucie Mariusz Głąbicki i w 88 minucie Daniel Polek i ostatecznie zespół z Kazimierzy Wielkiej zwyciężył w tym spotkaniu 4:1. - Mecz z drużyną z Łagowa nie był łatwym spotkaniem. Można powiedzieć, że wykorzystaliśmy w tym pojedynku wszystko, co sobie stworzyliśmy. ŁKS też miał swoje sytuacje, ale strzelił tylko jednego gola. Mam nadzieje, że podobnie będzie w kolejnych meczach - mówi Marcin Dudziński, grający trener Sparty.

W sobotę 13 października, o godzinie 13 Sparta w meczu jedenastej kolejki zagra na wyjeździe z Hetmanem Włoszczowa, który w minionej kolejce przegrał na wyjeździe z Orliczem Suchedniów aż 0:4. Będzie to spotkanie o przysłowiowe "sześć punktów", ponieważ oba zespoły po dziesięciu spotkaniach mają na swoim koncie po jedenaście punktów i zwycięstwo w tym meczu może pozwolić jednej z drużyn odbić się z dolnej części tabeli. Przypominamy, że Sparta z lepszym bilansem bramkowym zajmuje obecnie jedenaste miejsce, a Hetman jest dwunasty.

- Jeszcze pamiętam mecz z poprzedniego sezonu z Włoszczowy, w którym zremisowaliśmy (spotkanie zakończyło się wtedy remisem 1:1 - przyp. red.). Musimy pojechać tam i zagrać swoje. Mecz w Pińczowie, który rozegraliśmy w tym sezonie pokazał, że jeśli od początku jesteśmy wystarczająco skoncentrowani, to ze wszystkimi zespołami możemy powalczyć, jak równy z równym - dodaje szkoleniowiec Sparty. W meczu we Włoszczowie w drużynie z Kazimierzy Wielkiej nie zagrają kontuzjowany Łukasz Stępień oraz pauzujący za żółte kartki Marek Sobura.