Sparta dwa sezony temu spadła z 4. ligi i chciała szybko do niej awansować. Aspiracje były duże, jednak na przeszkodzie temu, by szturmem wygrywać kolejne spotkania stoją problemy natury organizacyjnej. W klubie potrzeba kilku nowych zawodników, gdyż obecna kadra jest za wąska.
- Szukamy zawodników, którzy mogliby wzmocnić naszą kadrę. Chcemy pozyskać co najmniej 2-3 nowych piłkarzy. Potrzebujemy przede wszystkim bramkarza, gdyż na tę chwilę mamy tylko jednego, a do tego środkowego obrońcę oraz bocznego pomocnika. Nie ukrywam jednak, że jeśli trafi się okazja na pozyskanie czwartego piłkarza na inną pozycję, to na pewno postaramy się ją wykorzystać. Za wcześnie jednak na podanie konkretnych nazwisk. Być może ktoś nowy pojawi się na pierwszych treningach - powiedział trener tego zespołu, Andrzej Sender.
Sparta do treningów ma wrócić 15. stycznia. Po serii spotkań rozgrywanych na boisku ze sztuczną nawierzchnią Hutnika w Krakowie, 2-3 ostatnie mecze ma rozegrać na boisku z naturalną nawierzchnią, o ile oczywiście pozwolą na to warunki pogodowe. Zanim jednak rozpocznie granie meczów towarzyskich, to 19. stycznia ma wystąpić w turnieju halowym o puchar prezesa KS Sparta Kazimierza Wielka. Zarówno podczas sparingów jak i turnieju halowego, sprawdzani mają być również młodzi zawodnicy.
- Wiadomo, że klub taki jak Sparta nie może bazować jedynie na zawodnikach ściąganych z zewnątrz, musimy się starać angażować jak najwięcej zawodników z wewnątrz klubu, drużyn młodzieżowych. Pod koniec rundy jesiennej do kadry pierwszego zespołu zostało dołączonych dwóch juniorów, Paweł Kotarba i Mateusz Cieślik. Jeden z nich zdołał już zadebiutować w pierwszej drużynie, wchodził w dwóch spotkaniach na ostatnie minuty. W zbliżających się sparingach na pewno będą dostawali więcej szans i nie wykluczam, że będziemy również sprawdzali innych młodych zawodników - powiedział szkoleniowiec Sparty.
Oczywiście, do awansu potrzebne jest dobre funkcjonowanie nie tylko pionu sportowego. - Planem dla Sparty było to, aby od razu po spadku udało się z powrotem awansować do czwartej ligi, jednak to nie jest takie proste. Trzeba uporządkować sprawy organizacyjne i jeżeli wszystko będzie w porządku na sto procent (choć już teraz jest w dużej mierze) to będziemy myśleć o awansie - dodał Andrzej Sender. Oprócz wyników, ważny jest także styl gry drużyny.
- Gramy przede wszystkim dla kibiców, a ci będą zadowoleni wtedy, kiedy Sparta będzie odnosić zwycięstwa. Do tego chcemy dołożyć odpowiedni styl, by nasza gra była miła dla oka i podobała się kibicom. A czy to da w jakimś stopniu włączenie się do walki o awans, to zobaczymy. Bardzo ważny będzie początek rundy i to, żeby nie zgubić wtedy punktów - powiedział.
Bardzo ważne w kwestii awansu jest również zachowanie szczęścia, na co trener również zwrócił uwagę. - Jeśli będziemy dysponować równą drużyną, równą kadrą, będzie nam się udawało uniknąć kontuzji i kartek, będziemy mieli zawodników na wszystkich pozycjach ze zmiennikami, to uważam, że awans jest możliwy.Jeśli nie uda się to w tym sezonie, to na pewno będziemy chcieli to osiągnąć w kolejnym - dodał szkoleniowiec.
Andrzej Sender prowadzi Spartę Kazimierza Wielka od września tego roku, kiedy zastąpił na tym stanowisku Marka Kowalskiego. W 2017 roku został wybrany najpopularniejszym trenerem powiatu kazimierskiego.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
