Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sparta Kazimierza Wielka przegrała z Cracovią

(KAR)
Sparta Caffaro Kazimierza Wielka przegrała na własnym boisku z rezerwami Cracovii Kraków 0:1. Gospodarze mieli więcej podbramkowych okazji

Sparta Caffaro Kazimierza Wielka - Cracovia II **Kraków 0:1 (0:0)**

Bramka: 0:1 Krzysztof Szewczyk 53 min.

Sparta Caffaro: Iliński 7 - Kret 6, Marut 6, Czajka 7, Adamczyk 6 - Dziwiszewski 5 (71. Kawula 1), Drame 6 (70. Cyganek 3), Downar-Zapolski 7, Wołowski 7, Oleksa 5 (75. Wąż nie klas.) - Pamintasu 3 (46. Łoś 4).

Cracovia II: Drzewiecki - Krasuski, Moskal, Sosnowski, Jadanowski (63. Kuligowski) - Argasiński (71. Surma), Panek, Szewczyk, Kiebzak (81. Król) - Jeż, Ceglarz (89. Studnicki).

Kartki: żółte: Pamintasu, Oleksa (Sparta Caffaro); Sosnowski, Jeż (Cracovia II). Sędziował: Mateusz Łosiak (Skarżysko-Kamienna). Widzów: 200.

Pierwsza połowa należała do gospodarzy, którzy więcej utrzymywali się przy piłce. Nie przełożyło się to jednak na zdobycz bramkową. Mimo kilku okazji gracze z Kazimierzy Wielkiej nie potrafili pokonać golkipera gości Damiana Drzewieckiego. W 30 minucie sytuacji sam na sam z bramkarzem krakowskiej drużyny nie wykorzystał Patryk Oleksa. W 38 minucie dogodną okazję miał Jakub Downar-Zapolski, której nie wykorzystał. Po jego strzale piłka minęła bramkę gości.

W 53 minucie goście przejęli piłkę w środkowej strefie boiska. Po strzale Krzysztofa Szewczyka piłkę wybił Tomasz Marut. Zrobił to jednak tak nieszczęśliwie, że futbolówka spadła pod nogi Szewczyka, który za drugim razem był bardziej precyzyjny. Swoim strzałem pewnie pokonał bramkarza gospodarzy Michała Ilińskiego.

Po utracie gola gospodarze rzucili się do ataku. Sparta Caffaro w końcówce meczu miała szanse na wyrównanie. W 80 minucie po dośrodkowaniu w pole karne głową strzelał Mateusz Wołowski. Po jego strzale futbolówka przeleciała tuż nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Drzewieckiego. W 85 minucie w podobnej sytuacji znalazł się Mateusz Wąż, ale po jego strzale głową piłka również minęła bramkę ekipy z Krakowa.

Stanisław Owca, Sparta Caffaro:

- Po raz kolejny jeden błąd w defensywie kosztował nas utratę bramki i porażkę w całym spotkaniu. Mieliśmy dużo więcej podbramkowych okazji od rywali. Oni okazali się jednak bardziej skuteczni. Z dwóch, które sobie stworzyli wykorzystali jedną i wygrali. My mieliśmy pięć dogodnych sytuacji, a nie strzeliliśmy żadnego gola.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie