W imprezie uczestniczyły reprezentacje Środowiskowych Domów Samopomocy z całego województwa. Spartakiada po raz pierwszy odbyła się na stadionie miejskim przy ulicy Koseły.
Rozgrywanych było kilka konkurencji, przede wszystkim lekkoatletyczne - biegi na 50, 100 i 400 metrów, sztafeta i skoki w dal, a także ringo, rzut woreczkiem do celu i warcaby. Zawodnikom kibicowały koleżanki i koledzy oraz wicewojewoda Bożena Oczkowicz i zastępca burmistrza Sandomierza Marek Bronkowski
Rywalizacja była, ale jak podkreślali zgodnie uczestnicy i kibice, zdrowa i zgodna z zasadami fair play. Zawodnicy okazywali sobie pomoc, gdy widzieli, że ktoś jest słabszy, gorzej sobie radzi, starali się pomóc.
- Uczestnicy mocno przeżywają swój start w zawodach, ich opiekunowie podobnie. Ale wszyscy są zadowoleni - powiedziała Justyna Piórkowska, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Sandomierzu, współorganizatorka spartakiady.
Jak podkreśliła Justyna Piórkowska, celem imprezy jest przede wszystkim integracja środowiska, ale także popularyzacja sportu i kształtowanie zdrowego ducha walki.
Każda konkurencja była punktowana, punkty były sumowane i na tej podstawie wyłoniony został zwycięzca zawodów. Podobnie jak rok temu najlepsi okazali się gospodarze, czyli drużyna Środowiskowego Domu Samopomocy z ulicy Katedralnej w Sandomierzu. Drugą pozycję wywalczyły Starachowice, a trzecią ex aequo placówki z Ostrowca Świętokrzyskiego (z ulicy Focha) i Kleczanowa w gminie Obrazów.
Na zwycięzców czekały puchary i nagrody rzeczowe - dla najlepszej drużyny rower górski, dla dwóch następnych sprzęt komputerowy.
"Echo Dnia" było patronem medialnym imprezy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?