Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spartakus Aureus gra na wyjeździe z Wisłą II Kraków, a Łysica z Popradem Muszyna

Dorota Kułaga
Tak piłkarze Spartakusa Aureus Daleszyce cieszyli się po zdobyciu pierwszej bramki w meczu z rezerwami Korony Kielce. Autorem tego trafienia był Piotr Ostrowski. Gospodarze wygrali 2:1.
Tak piłkarze Spartakusa Aureus Daleszyce cieszyli się po zdobyciu pierwszej bramki w meczu z rezerwami Korony Kielce. Autorem tego trafienia był Piotr Ostrowski. Gospodarze wygrali 2:1. Łukasz Zarzycki
W poprzedni weekend powody do zadowolenia mieli piłkarze Spartakusa Aureus.

Wygrali z Koroną II i... zwolnili trenera

W meczu z podtekstami pokonali Koronę II 2:1 po bramkach Piotra Ostrowskiego i Damiana Gila. Po tym spotkaniu pracę stracił trener kieleckiej drużyny Cezary Ruszkowski. Wyjazdu do Daleszyc nie będzie więc mile wspominał. A dodajmy, że trener Ruszkowski to dobry znajomy Dariusza Kozubka, grającego trenera Spartakusa Aureus. Razem występowali w Koronie za kadencji trenera Włodzimierza Gąsiora.

Wszyscy zwarci i gotowi na Wisłę II Kraków

Po rozegraniu dziesięciu kolejek beniaminek z Daleszyc plasuje się na ósmym miejscu w tabeli z dorobkiem 16 punktów. W ten weekend zagra na wyjeździe z Wisłą II Kraków, która plasuje się na siódmej pozycji - również ma 16 punktów. Spotkanie rozegrane zostanie w Myślenicach, na stadionie Dalinu, bez udziału publiczności. Rozpocznie się w sobotę o godzinie 11. Można się spodziewać, że w zespole rezerw „Białej Gwiazdy” zagra kilku zawodników z szerokiej kadry pierwszego zespołu. Tak się bowiem składa, że w ten weekend jest przerwa w rozgrywkach ekstraklasy ze względu na pojedynek reprezentacji Polski z Irlandią w eliminacjach do mistrzostw Europy. - Wszyscy są zwarci i gotowi na mecz z rezerwami Wisły. Chcemy wreszcie zapunktować w spotkaniu wyjazdowym. Do tej pory gromadziliśmy punkty w Daleszy-cach. Mam nadzieję, że tym razem z tarczą wrócimy z Myślenic - powiedział Paweł Toboła, prezes Spartakusa Aureus Daleszyce.

Pojedynek o „sześć punktów”

Spotkanie w Muszynie będzie bardzo ważne dla zespołu z Bodzentyna. Łysica traci do Popradu dwa punkty i w przypadku zwycięstwa wyprzedzi go w tabeli. Trener Piotr Dejworek nie będzie miał do dyspozycji kontuzjowanych pomocników Piotra Pawłowskiego i Piotra Fortuny. - Nikt po nas ani po Popradzie nie spodziewał się, że będziemy zajmować tak wysokie miejsca w tabeli. Nasi przeciwnicy również zdobyli punkty z dobrymi przeciwnikami. Podchodzimy do rywali z dużym respektem, ponieważ prezentują się oni bardzo dobrze w tym sezonie. To będzie dla nas kolejny mecz, w którym będziemy chcieli zdobyć punkty. Fajnie byłoby wygrać i minąć Poprad w tabeli, ale jedziemy z nastawieniem, aby przynajmniej zremisować ten pojedynek. Naszym celem jest wprowadzanie do drużyny młodych zawodników, którzy mają zdobywać ligowe doświadczenie, które będzie przygotowywało ich do gry w kolejnym sezonie - powiedział Piotr Dejworek, trener Łysicy.

W minionej kolejce Poprad zremisował na wyjeździe z Sołą Oświęcim 2:2. Po dziesięciu kolejkach zajmuje on piąte miejsce w tabeli z dorobkiem 18 punktów. Łysica jest dziesiąta i ma 16 punktów.

Spartakus Aureus Daleszyce w sobotę o 11 rozpocznie wyjazdowy mecz z Wisłą II Kraków. Łysica Bodzentyn w sobotę o 14 zagra z Popradem Muszyna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie