Spektakl Kieleckiego Teatru Tańca trafi do kapsuły czasu Polskiej Akademii Nauk

[galeria_glowna]
6 czerwca miało miejsce niezwykłe wydarzenie astronomiczne: przejście Wenus na tle tarczy słonecznej, inaczej zwane tranzytem Wenus. Planeta Wenus znalazła się pomiędzy Ziemią a Słońcem i była widoczna na tle tarczy słonecznej. Wszystkie rzadkie i niezwykłe historie dziejące się na firmamencie były dawniej uważane za przełomowe momenty. Podobnie było z tranzytem Wenus. Sądzono, że ten moment może być dla planety symbolizującej miłość niezwykle niebezpieczny i może grozić jej unicestwieniem. Właśnie na tej kanwie został zbudowany spektakl Kieleckiego Teatru Tańca zatytułowany "Tranzyt Wenus".

Swoją premierę miał 3 grudnia 2011 roku. Od tego czasu został wystawiony osiem razy. 5 czerwca tancerze gościli w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.
- O dokumentację zdjęciową z tego pobytu zostaliśmy poproszeni przez dyrektora Centrum Fizyki Teoretycznej Polskiej Akademii Nauk, które razem z partnerami projektu "Gloria" realizuje pomysł przekazania kolejnym pokoleniom dokumentacji fotograficznej z wydarzeń w czasie przejścia Wenus 6 czerwca - mówi Bożena Arabasz, kierownik impresariatu Kieleckiego Teatru Tańca.

Zdjęcia z tego, jak powiedział Lech Mankiewicz, dyrektor Centrum Fizyki Teoretycznej Polskiej Akademii Nauk: "naprawdę wyjątkowego spektaklu", zostaną umieszczone w kapsule czasu, która 15 czerwca 2012 roku zostanie zamknięta na 105 lat, czyli do kolejnego tranzytu, który odbędzie się 11 grudnia 2117 roku.

- Propozycja bardzo nas zaskoczyła - przyznaje Bożena Arabasz. - Ten spektakl był robiony właśnie z myślą o tym wielkim wydarzeniu, ono zainspirowało choreografów. Cieszymy się, że ktoś zauważył nasze działania. Dzięki temu przedsięwzięciu za te 105 lat potomni będą o nas pamiętać. Dla nas to wielkie wyróżnienie.