Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sposób na elektryczną wierzbę

/gaw/

Podorywanie pasów drogowych czy też starania o dofinansowanie do rosnących na polach tak zwanych elektrycznych wierzb - takie oto sposoby ma część rolników powiatu ostrowieckiego na... zwiększenie kwoty przysługujących dopłat bezpośrednich.

Na pięć tysięcy gospodarstw położonych na terenie powiatu ostrowieckiego jedynie 1052 wnioski o tak zwane dopłaty bezpośrednie wpłynęły dotychczas do Biura Powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Ostrowcu. Stanowi to około 21 procent liczby gospodarstw, ale i tak cyfra ta jest większa od średniej wojewódzkiej, a także krajowej.

- Sądząc po liczbie wniosków o wpis do ewidencji producentów (4850) można przypuszczać, że tyle samo wpłynie o tak zwane płatności obszarowe. Przecież nikt z rolników nie rejestruje się w systemie po to, by mieć nadany numer ewidencyjny gospodarstwa, ale by na jego podstawie ubiegać się o płatności obszarowe - analizuje Sławomir Wójcik, kierownik Biura Powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Ostrowcu. - Przypuszczalnie też rolnicy wyczekują ze złożeniem wniosku do ostatniej chwili, między innymi ze względu na to, że na wsi trwają wiosenne prace polowe.

Co ciekawe, wśród składających wnioski o dopłaty bezpośrednie w ostrowieckim biurze często przeważają... kobiety.

- Może łatwiej im załatwiać tego typu "papierkowe" sprawy, na pewno łatwiej wytłumaczyć niektóre zawiłości. Kobiety są bardziej śmiałe, przy jakichkolwiek wątpliwościach po prostu pytają. Pozwala to uniknąć błędów w wypełnianych wnioskach - przyznają pracownicy agencji.

- Uprawiam gospodarstwo razem z mężem, ale on się tak ociągał, żeby te sprawy załatwić, że postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce - wyjaśnia zwięźle Aniela Woźniak z gminy Ćmielów. - Powiedziałam, że nie będę się prosić, bo czas ucieka.

Tymczasem okazuje się, że wielu spośród ostrowieckich rolników już teraz szuka sposobów, aby... powiększyć kwotę przyznanej dopłaty bezpośredniej.

- Docierają do nas informacje, że niektórzy rolnicy, między innymi z gminy Bałtów, podorują przyległe do pól pasy drogowe. Chcą w ten sposób "powiększyć" teren uprawianego pola i uzyskać większą kwotę dopłaty. Mogę jednak zapewnić, że takie zabiegi nie przyniosą żadnych efektów, bo na mapach geodezyjnych szczegółowo określone są zarówno obszary pól, jak i wspomnianych pasów drogowych. Nierzetelni rolnicy narażają się zaś na dodatkowe nieprzyjemności i kontrole - wyjaśnia Sławomir Wójcik. - Podobnie jest z próbą uzyskania dopłat na tak zwaną wierzbę elektryczną. Elektryczna czy nie, na porastające pola wierzby nie przysługują żadne dopłaty bezpośrednie.

Dopłat nie otrzymają również ci rolnicy, którzy wypalają pola, jest to bowiem praktyka uznana jako naganna.

Warto dodać, że według szacunków, średnie gospodarstwo powiatu ostrowieckiego (szacunkowo 4,7 ha ziemi) może liczyć, przy obecnym kursie euro, na dopłatę bezpośrednią w wysokości 1800-1880 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie