Spotkanie parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej z działaczami i sympatykami w Kielcach

Kilkadziesiąt osób przyszło na spotkanie z parlamentarzystami PO w Kielcach. Oprócz Bartosza Arłukowicza byli Zofia Czernow, Cezary Tomczyk oraz poseł z Kielc i lider partii w Świętokrzyskiem Artur Gierada.

- Staramy się nie mówić, a słuchać tego, co państwo macie do powiedzenia. Chcemy odpowiadać na pytania, które was nurtują - powiedział Artur Gierada.

Anna Myślińska podkreśliła, że zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej powinien doprowadzić do skonkretyzowania listy kandydatów na prezydenta Kielc. - By nie rozproszyć szans konkretnych osób - powiedziała. Adam Szymański krytykował prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego. - Jesteśmy bezsilni. Widzimy, że miasto nie idzie do przodu. Nie ma nowoczesnych firm, młodzi, wykształceni ludzie wyjeżdżają - mówił.

Na pytania odpowiedział Bartosz Arłukowicz. - Żarty się skończyły. To moment kluczowy dla Polski i wszyscy musimy to zrozumieć. Od nas zależy, czy to zmienimy czy nie. Jestem zwolennikiem tezy: albo staniemy wszyscy razem przeciwko albo przegramy wybory. Nie ma miejsca na egoizmy i dyskusje między partiami opozycji, bo przegramy wybory. Po władzę się sięga. Trzeba się schylić i wziąć. Zakładajcie stowarzyszenia i przekonujcie ludzi na ulicach! - apelował poseł.

Artur Gierada dodał, że czwarta będzie ostatnią kadencją Wojciecha Lubawskiego. - To czuć w Kielcach. Rozmawiamy, żeby środowiska, którym jest blisko do siebie i mają podobną wizję Kielc, dogadały się - zapewnił szef PO w Świętokrzyskiem.