Spotkanie przy Kakale, czyli festiwal młodych artystów w Sandomierzu, tym razem również na ludowo

W wydarzeniu wzięło udział około 20 twórców z całej Polski, między innymi z Warszawy, Krakowa, Lublina, a także z Sandomierza. Można było spotkać ich w różnych miejscach na Starówce, również w plenerze.

Pierwszy dzień imprezy przebiegał w ludowym klimacie. Do udziału zaproszono Akademię Kolberga, pielęgnującą tradycje muzyczne i taneczne polskiej wsi. W Iluzjon Art Cafe otwarta została wystawa fotografii Piotra Baczewskiego “Muzykanci spod Przysuchy. Mistrzowie i uczniowie", w kinie Starówka pokazano filmy Akademii. W klubie Lapidarium pod Ratuszem swoje prace zaprezentowała Katarzyna Chodoń. Jej szkice to owoc fascynacji przemijającą już kulturą, zapis wyjazdów na festiwale folkowe i spotkań ze starszymi ludźmi.

Na Starówce , w plenerze, otwarta została wystawa “Pasiasty2", poświęcona sandomierskiemu krzemieniowi. Na zakończenie odbyła się ludowa potańcówka.

Drugi dzień również obfitował w ciekawe wydarzenia. Rozpoczął go performance, potem był pokaz filmów i kolejny wernisaż. Wystawa prac młodych artystów była zatytułowana "Najniższe instynkty".

Festiwale prezentujące dokonania młodych twórców od siedmiu lat organizuje Grupa Kakało we współpracy z Sandomierskim Centrum Kultury. Jak podkreślił Jakub Członka, impreza z roku na rok nabiera coraz większego rozmachu.

- Najpierw była to wystawa prac okolicznych artystów. Z czasem nasza inicjatywa przerodziła się w festiwal, na który zgłaszają się artyści z całej Polski. To już nie tylko wystawy, ale także koncerty i przedstawienia performance. Prezentujemy różne gatunki sztuki. Staramy się je mieszać i wychodzić z nimi na ulice - do turystów i mieszkańców naszego miasta - mówił Jakub Członka.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SANDOMIERSKIEGO