Ważne było też to, że w pierwszej połowie nie potrafiliśmy dziewięciokrotnie zdobyć bramki w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości. Jeżeli połowę z tych sytuacji udałoby się, wykorzystać to mogliśmy prowadzić pięcioma bramkami i mecz inaczej by przebiegał. Nasza drużyna grałaby bardziej agresywnie i otwartą piłkę ręczną. I nie byłoby takiej nerwówki, że każda akcja może zaważyć na wyniku spotkania. A tak niestety tylko jedną bramką prowadziliśmy do przerwy. W drugiej połowie wyrównana walka trwała tylko do 44 minuty gdzie było 16:16. W kolejnych minutach gubiliśmy piłki w ataku pozycyjnym, choć nasza gra do 45 minuty wyglądała lepiej niż w dwóch poprzednich meczach ligowych. Musimy poprawić wiele elementów naszej gry i będzie lepiej - mówi Adam Węgrzynowski, trener SPR Wisły.
W najbliższy weekend drużynę z Sandomierza czeka bardzo trudny mecz wyjazdowy. Rywalem Wiślaków będzie bowiem jeden z kandydatów do awansu ASPR Zawadzkie.
TABELA
1. Grunwald Ruda Śląska 4 8 134-79
2. Vive Tauron II Kielce 5 8 164-130
3. ASPR Zawadzkie 4 6 143-101
4. AZS Politechnika Św. 4 6 114-103
5. AZS UJK Kielce 4 6 111-100
6. Zagłębie Sosnowiec 4 4 126-119
7. Orzeł Przeworsk 4 4 112-128
8. Orlik Brzeg 5 4 120-145
9. Azoty II Puławy 4 3 123-127
10. Wisła Sandomierz 4 1 93-132
11. Gloria Katowice 3 0 86-102
12. MKS Biłgoraj 4 0 79-138
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?