Matka dziewczynki wyjaśniała, że jej córka trafiła do szpitala, doznała stłuczenia i skręcenia szyi po tym, jak w szkolnej sali dopadły ją dwie „koleżanki” z klasy. Wyjaśniała, że doktor zawiadomił o wszystkim policję i prokuraturę.
Teraz okazało się, że sąd nie dopatrzył się żadnej winy w dziewczynach, które były oskarżane o pobicie.
- Sprawa zakończyła się 27 grudnia 2017 roku umorzeniem postępowania - wyjaśnia Jan Klocek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach. Niestety nie znamy przyczyn wydania takiego wyroku.
- Nie mamy uzasadnienia wyroku, ponieważ osoba, która o nie wnioskowała spóźniła się ze swoim wnioskiem - mówi rzecznik i dodaje, że umorzenie sprawy jest prawomocne.
To nie jedyna uderzająca sprawa dotycząca szkoły w Jurkowicach. W październiku informowaliśmy, że ośmioletni uczeń tej placówki trafił do szpitala ze wstrząśnieniem mózgu. Chłopiec twierdził, że został pobity przez swoich o rok starszych kolegów w szkolnej toalecie.
Przypominamy tę sprawę: 12-latka pobita przez "koleżanki" w szkole w Jurkowicach?
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny
ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?