MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa opatowskiego szpitala trafiła do prokuratury

/MLE/
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przekazała dokumenty dotyczące rzekomych nieprawidłowości przy prywatyzacji opatowskiego szpitala oraz bieżącej działalności tej lecznicy Prokuraturze Okręgowej w Kielcach.

Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego zawiadomił Krzysztof Soczewiński, mieszkaniec Tarłowa w powiecie opatowskim. To ten sam mężczyzna, który już wcześniej złożył do opatowskiej prokuratury dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w sprawie szpitala.

Maciej Karczyński, rzecznik prasowy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego powiedział, że dokumenty trafiły do Kielc. - Otrzymaliśmy je w piątek - potwierdza Sławomir Mielniczuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach. - Teraz podejmiemy decyzję, do której prokuratury w terenie przesłać dokumenty.

Zdaniem Soczewińskiego, przy prywatyzacji opatowskiego szpitala mogło dojść do nieprawidłowości a na wszystkim miał ucierpieć powiat opatowski - mniej więcej takiej treści jako pierwsze zawiadomienie złożył w opatowskiej prokuraturze.

Drugie zawiadomienie Soczewińskiego dotyczyło bezpośrednio podejrzenia popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień przez Bogusława Włodarczyka, starostę opatowskiego. Chodzi o wydzierżawienie lecznicy katowickiej spółce Twoje Zdrowie Lekarze Specjaliści. Według Soczewińskiego, spółka nie ma ani doświadczenia, ani zaplecza finansowego na prowadzenie szpitala. Soczewiński zaznacza, że spółka już teraz zalega powiatowi opłatę czynszową za dzierżawę, gminie Opatów za podatek od budynków, ma też problem z płaceniem na czas rachunków za wodę i ścieki.

Renata Orłowska, prokurator rejonowy w Opatowie poinformowała, że w przypadku pierwszej sprawy z wniosku Soczewińskiego, prokurator analizuje dokumenty zebrane w toku postępowania sprawdzającego. - W drugiej sprawie, trwa postępowanie sprawdzające - wyjaśnia prokurator Orłowska.

Dlaczego Soczewiński zawiadomił Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, skoro wcześniej powiadomił już opatowską prokuraturę?

- Według mnie cały proces prywatyzacji, już od rady społecznej był nieprawidłowy - mówi Soczewiński. - W zawiadomieniu przedstawiłem całokształt sytuacji, spisałem wszystko, co wiedziałem i wysłałem do ABW. Obawiałem się, że prokuratura może działać opieszale.

Soczewiński wraz z Grzegorzem Gajewskim, prezesem opatowskiego Stowarzyszenia Region Świętokrzyski sprawą prywatyzacji szpitala zainteresowali też Najwyższą Izbę Kontroli, która przyjęła od dwóch panów wniosek o kontrolę procesu dzierżawy. Jednak jak usłyszeliśmy w NIK-u, Izba zajmie się sprawą, ale nie tak szybko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie