Proces, który toczy się przed Sądem Okręgowym w Kielcach, dotyczył wydarzeń, jakie rozegrały się w ubiegłym roku w ciepłą, lipcową noc w gminie Radoszyce (powiat konecki). Jak ustalili śledczy, pomiędzy dwoma sąsiadami: 70- i 72-latkiem dochodziło do awantur, ale obaj lubili razem wypić alkohol. Feralnego dnia też mieli go wspólnie pić w domu u późniejszej ofiary - 70-latka.
Gospodarz miał problemy z poruszaniem się, rzadko wychodził z domu. O co poszło pomiędzy mężczyznami? Nie do końca wiadomo, zdaniem prokuratora pewne jest jednak to, że w jednej chwili 72-latek chwycił nóż i zadał cios w szyję 70-latkowi. Ofiara miała też kilka śladów na ciele prawdopodobnie po uderzeniu trzonkiem od noża. Ciało mężczyzny rankiem następnego dnia znalazła pracownica opieki społecznej. 72-latka oskarżono o zabójstwo.
We wtorek sąd wysłuchał głosów stron. Prokurator chce 15 lat więzienia dla oskarżonego, zaś obrona wyjątkowego złagodzenia kary. - Biegli w badaniach psychiatryczno - psychologicznych stwierdzili u mojego klienta ograniczoną poczytalność do kierowania swoim postępowaniem - uzasadniała Ilona Wojewodzic - Pedryc, obrońca 72-latka.
Wyrok w tej sprawie zapadnie za tydzień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
