Nie doszło do żadnej sensacji, bo raczej trudno było oczekiwać, że na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi dojdzie do trzęsienia ziemi w ścisłym kierownictwie partii. A ta ma ambicje.
- Ta konwencja to rozpoczęcie nowego etapu przygotowań do wyborów. Mamy możliwość, żeby przekroczyć w nich 20 procent, a województwie świętokrzyskim nawet więcej. Zyskujemy sympatię coraz większych grup społecznych także dlatego, że obietnice Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego okazały się bredniami - mówił poseł Sławomir Kopyciński podkreślając, że w ciągu ostatnich trzech lat koszty utrzymania rodziny wzrosły o 40 procent. W swoim wystąpieniu szczególny nacisk położył na jedność organizacji i wspólne działanie. - Razem jesteśmy w stanie zdobywać największe szczyty, jeden z nich zdobędziemy w najbliższych wyborach parlamentarnych - zapowiedział poseł Kopyciński.
Odniósł się także do ostatnich wyborów samorządowych. - To nie był czas łatwy, potwierdziły to nasze wyniki, które muszą wzbudzać rozgoryczenie i niezadowolenie. Szkoda, że dla wielu start w tych wyborach był problematyczny. My nigdy nie będziemy trampoliną dla karier farbowanych lisów i koniunkturalistów - grzmiał lider SLD.
Ostatecznie w tajnym głosowaniu wszyscy członkowie zarządu i wojewódzkiego komitetu wykonawczego otrzymali absolutorium. Należy jednak zaznaczyć, że poseł Kopyciński indywidualnie otrzymał drugi najgorszy wynik w głosowaniu. Poparło go 229 delegatów a przeciw było 47. Gorszy rezultat otrzymała jedynie Bożena Kizińska, asystentka euro posłanki Joanny Senyszyn (208 "za", 68 "przeciw").
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?