Stal Kunów testuje zawodników w meczach kontrolnych. Zespół Marcina Dynarka zainauguruje Hummel 4 Ligę meczem z Wisłą Sandomierz

Zespół Marcina Dynarka jest w słabej formie podczas letniego okresu przygotowawczego. Wygraną 3:2 z A klasowym OKS Opatów znacznie przyćmiła wysoka porażka 1:6 z Pogonią Staszów. Jedyną bramkę dla zespołu z Kunowa zdobył Łukasz Swat, który pewnie wykorzystał rzut karny. W poprzednich spotkaniach Stal przegrywała 0:3 z Łysicą Bodzentyn, 1:7 z Klimontowianką Klimontów i 4:8 z Polonią Iłża. Problemów z dyspozycją boiskową swojej drużyny nie kryje trener Dynarek.

Niestety, sparingi idą nam bardzo słabo. Nie udaje nam się zagrać w optymalnym ustawieniu. Spowodowane jest to pracą niektórych zawodników oraz kontuzjami innych. W tych spotkaniach musiałem wystawiać młodych, nieogranych zawodników lub przestawiać chłopaków na inne pozycje. Na miesiąc wypadł nam Dawid Zalewski, który doznał skręcenia stawu skokowego i w pierwszych kilku meczach nas nie wesprze z boiska. Przed startem ligi jeszcze jeden mecz - ze Spartą Dwikozy i liczę na lepszy wynik

- powiedział trener Stali Kunów, Marcin Dynarek.

W drużynie Stali Kunów obecnie testowanych jest 4 zawodników, którzy mają uzupełnić skład. Wśród nich jest środkowy obrońca, dwóch bocznych pomocników i jeden piłkarz do środka pola. Kwestia dołączenia tych zawodników do zespołu z powiatu ostrowieckiego powinna rozwiązać się do 6 sierpnia.

Jak informowaliśmy wcześniej, w zespole trenera Dynarka nie zobaczymy już Jakuba Garbacza, Konrada Małaczka i Kamila Garbacza. Pewne są również odejścia Kacpra Gąsiora i Konrada Woźniakowskiego. Drużynę jak dotąd zasiliło 6 zawodników: Paweł Mikos, Adrian Szast, Dawid Zalewski, Jakub Śmieszek, Maciej Kosik i Jakub Makówczyński.

Na inaugurację sezonu 2023/2024 w Hummel 4 Lidze, Stal Kunów zagra na własnym boisku z Wisłą Sandomierz. Mecz zaplanowany został na sobotę 12 sierpnia o godzinie 17. Nieznane są jak dotąd losy spadkowicza z 3 ligi, ale trener Dynarek wierzy, że Wisła przystąpi do rozgrywek.

Liczę, że Wiśle Sandomierz uda się przystąpić do rozgrywek w nadchodzącym sezonie. To jest jedna wielka niewiadoma i bardzo ciężko się przygotować do takiego spotkania. O większości zespołów w 4 lidze można coś powiedzieć, ale o zespole z Sandomierza na chwilę obecną nie wiemy nic

- zakończył trener Stali, Marcin Dynarek.