Walka o rząd dusz – zwykle krwawa i pełna ciosów poniżej pasa – jest elementem stałym w funkcjonowaniu każdego ugrupowania politycznego. Nierzadko stanowi także motor działań dla członków parti. Znam wielu takich działaczy, którzy miast poświęcić swoją energię na aktywność w sferze publicznej skupiają się wyłącznie na partyjnych gierkach i wycinankach. Dlaczego tak postępują i dlaczego o tym piszemy? Często zadajecie Państwo takie pytania. To proste – lider każdej formacji ma największy wpływ na konstruowanie list wyborczych kandydatów. Tak naprawdę nie od nas, wyborców, zależy, kto będzie nas reprezentował w Sejmie czy samorządzie. O tym decyduje przewodniczący lub prezes. My wybieramy tylko spośród tych ludzi, których on nam podsunął. W .Nowoczesnej tę starą prawdę też już znają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?