Wiata ma kosztować 65 tys. zł i stanąć w miejscu dawnego basenu odkrytego, którego niecka została zasypana ziemią. Ma służyć celom rekreacyjnym mieszkańców miasta. Prezydent zwrócił się z wnioskiem do Rady Miejskiej o zatwierdzenie pieniędzy na tę wiatę. To spowodowało dość burzliwą dyskusję.
Radna Joanna Główka była zdania, że w mieście nie ma pieniędzy na nową inwestycję. Bo nie ma pieniędzy na remonty mieszkań socjalnych.
- Róbmy to co najbardziej potrzebne. Idzie zima i remonty mieszkań socjalnych są konieczne. Rzuca się nam na sesji uchwałę, w ostatniej chwili, bez dyskusji na komisjach problemowych rady. Pogadajmy o budynkach przy ulicach Mickiewicza, Robotniczej - upierała się radna.
Inni radni pytali po co ta wiata, jak ma wyglądać?
- Wiata ma służyć do spotkań okolicznościowych, dla osób czekających na kapiące się dzieci. Jest potrzebna, by dobrze wykorzystać teren przy pływalni. To ma być rekreacyjno-sportowo-rodzinny teren. To nie są pieniądze wyrzucane w błoto. To będzie główny punkt rekreacyjny w mieście. Pieniądze idą z oszczędności na budowę placu rekreacyjnego przy ul. Pustowójtówny. Od 3,5 lat poprawiamy to miasto - argumentował Jarosław Capała, zastępca prezydenta miasta.
Wśród radnych głosy były podzielone, z przewagą tych za wiatą. Ostatecznie zdecydowano, że radni podejmą decyzję o przeznaczeniu pieniędzy lub nie po omówieniu planowanej inwestycji na komisjach problemowych rady.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?