Zmarł w sobotę 1 czerwca, miał 89 lat. Mszę żałobną w starachowickim kościele Wszystkich Świętych odprawił ksiądz Piotr Gruszka, wikariusz tej parafii. On też wygłosił homilię.
Zenon Moniewski pochodził z Ćmielowa. Ukończył Politechnikę Warszawską i od połowy lat 50-ch ubiegłego wieku pracował w Fabryce Samochodów Ciężarowcy w Starachowicach, między innymi na stanowisku kierownika działu w pionie Głównego Technologa.
Pod jego nadzorem, w latach 70-ch ubiegłego wieku, była prowadzona modernizacja wydziałów produkcyjnych fabryki. Był bardzo ceniony za wiedzę i doświadczenie w zakresie obróbki kadłuba silnika i elementów silnika. Lubiany i ceniony, zarówno w pracy, jak i w gronie rodziny i przyjaciół. Tylko trzy miesiące zabrakło mu, by z żoną Milą obchodzić 60. rocznicę ślubu. -Zenek na długo zostanie w naszej pamięci- zapewniają przyjaciele
-To ukochany mąż i tata dwóch córek. Bardzo kochany dziadek czterech wnuków. W młodości zapalony turysta, uwielbiał wędrówki górskie- mówi rodzina.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: Flesz – mieszkania drożeją
Źródło: vivi24
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?