Starachowicka oświata pożegnała dyrektora Henryka Kotulę (zdjęcia)

Emerytowany dyrektor zmarł w poniedziałek. Miał 87 lat. Mszę pogrzebową w starachowickim kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy, na południu miasta, odprawił ksiądz Dariusz Krok, wikariusz tej parafii. Życiorys zmarłego przypomniał Ryszard Ludwiński, obecny zastępca dyrektora Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 w Starachowicach. Był poczet sztandarowy młodzieży, ze sztandarem szkoły, w której zmarły uczył 30 lat i którą kiedyś kierował, przez 15 lat.

Po mszy św. dalsze uroczystości pogrzebowe odbyły się na starachowickim cmentarzu komunalnym na Bugaju. Trumna z ciałem zmarłego dyrektora spoczęła w już przygotowanej mogile rodzinnej.

Wśród uczestników pogrzebu dominowali obecni i dawni pracownicy szkoły, rodzina, znajomi, sąsiedzi. Nieliczna była grupa uczniów Henryka Kotuli. Przez 30 lat wykształcił ich kilka tysięcy.

Przeszedł wojenne losy

Henryk Kotula urodził się w 1928 roku w Głogowie Małopolskim, na obecnym Podkarpaciu. Przeszedł całą gehennę wojennych, okupacyjnych losów. Uczył się dopiero po wojnie, od 1944 roku. W 1950 roku na Politechnice Wrocławskiej uzyskał tytuł inżyniera lotnictwa. Krótko pracował w byłej FSC Starachowice, jako kierownik kontroli montażu samochodów.

Od 1954 do 1984 roku uczył w Technikum Budowy Samochodów, przemianowanym potem na Technikum Mechaniczne, a następnie na Zespół Szkół Zawodowych nr 2. W latach 1969 do 1983 był dyrektorem tej szkoły. Specjalizował się w budowie silników spalinowych i ten przedmiot, z powodzeniem, wykładał w klasach silnikowych technikum.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STARACHOWICKIEGO